Zimowe i Wiosenne Roczniaki 2011/2012

[Mad.]

zybko zrzuciłam kilogramy, które przybyły mi w ciąży, ale jak tylko skończyłam karmić, waga znów zaczęła pokazywać więcej nie mogę się zebrać, żeby wziąć się za dietę, próbowałam już, ale niestety łakoma jestem strasznie i zero silnej woli

Wiesz dokladnie z tym samy teraz sie zmagam. Wrocilo mi troche kg ciazowych... karmiac trzymalam diete, a teraz szlak by to trafil.
Checi sa ogromne ale wlasnie ta motywacja. Wiem ze musze sie wziac za siebie, bo sie zapuszcze... sama ze soba bede sie zle czula...przez cospowoduje ze na wlasne zyczenie nie bede szczesliwa, a tak byc nie moze !
Szkoda ze ciut blizej nie mieszkamy - powspieralybysmy sie.

[ Dodano: 09-07-2012, 21:58 ]

powoli żegnamy sie z cycusiem

Prawie pol rok, super wynik! Ja rowniez marzylam by tyle karmic ale nie dalam rady. Mega cyce nie oznaczaja mozliwosci na dlugotrwale karmienie

[Jadzia]

dziewczyny melduje ,że jestem podczytuje was ale brak weny na pisanie

Lena tfu tfu zdrowa na razie i chyba w tym tygodniu na te zaległe szczepienie się wybierzemy

buziam wszystkie mamusie i cudne nasze zimorodki :ico_buziaczki_big:

[dzwoneczek82]

dziewczyny melduje ,że jestem podczytuje was

ja też

brak weny na pisanie

u mnie też

Lena tfu tfu zdrowa na razie i

super moi chłopcy też juz lepiej

choc Patryk jest non stop niespokojny, płaczliwy i czesto sie budzi w nocy czyli lipa!

A I powoli żegnamy sie z cycusiem.

o widzisz...u nas chyba też...przez tą chorobę bardzo rzadko jadł i bardziej woli już z butli pić.

dziewczyny kusicie wczasami....uwielbiam pakowanie i te całe zamieszanie

a u nas od wczoraj żałoba...nasz chomiczek zdechł dostał udaru słonecznego...zapomniałam go zabrać z balkonu należą mi sie baty...jutro jedziemy po nowego.

[Kaja]

Witam się z rana z wczoraj byłam z mężem na kabarecie pod wyrwigroszem uśmiałam się do łez oczywiście Kuba wykorzystał sytuację i nie chciał iść spać i dopiero po 22 zasnął a teraz rozrabia już od 6 i zastanawiam się kiedy padnie tyle dobrze z tego późnego zaśnięcia było że na cyca dopiero o 3 rano się obudził

dzwoneczek82, przykra sprawa z chomiczkiem u nas też niedawno zdechł i Olka bardzo płakała ale na razie nie zgodziłam się na kolejnego chomika bo one za krótko żyją i Olka za bardzo potem przeżywa ich śmierć mają w domu jeszcze kota także starczy

My dzis musimy iść do lekarza sportowego podbić kartę na obóz dla Magdy bo jedzie 3 sierpnia

[Jadzia]

hej

choc Patryk jest non stop niespokojny, płaczliwy i czesto sie budzi w nocy czyli lipa!

u nas to samo nie wiem czy to zęby czy co innego ehhhh

co do zwierzątek to u nas ostatnio też był wielki płacz bo kocica wyprowadziła pierwszy raz po okoceniu małe , a że urodziła na stryszku to wyszła z nimi na daszek ,jeden kotek spadł i skręciła sobie kark ,akurat jak dziewczynki wyszły na podwórko Cały dzień nie mogłam ich uspokoić


ja nadal karmię mała cycusiem ,ale chyba zacznę częściej butle dawać bo strasznie mi zęby lecą ,chyba pora troszkę zadbać o siebie (hehe wyrodna matka jestem )

[Mad.]

Hej

ale chyba zacznę częściej butle dawać bo strasznie mi zęby lecą

Ojej
Ja nie potrafię ogarnąć włosow... mam az przeswity a dalej leca i leca Zawsze geste wlosy, a teraz mysi ogonek ehhhh
Ale wlosy odrosna, a zeby

U nas super pogoda, nie zapowiada sie mega upal, ale fajnie cieplutko jest. Popoludniu do parku skoczymy nacieszyc sie zielenia
A tak, planuje samotny szoping w sobote - zezwolenie meza jest i przejecie Martynki w opieke

dla Amelki za pół roczku !! :ico_buziaczki_big:

[dzwoneczek82]

witam

ale chyba zacznę częściej butle dawać bo strasznie mi zęby lecą ,chyba pora troszkę zadbać o siebie (hehe wyrodna matka jestem )

wyrzutów sumienia nie powinnaś mieć...ty też jesteś ważna!

Koło 10 na szczepienie się wybieramy, ale czy nam się uda dostać do lekarki to jeszcze nie jest pewne

powodzenia aby wreszcie szczepienie sie udało!

A tak, planuje samotny szoping w sobote - zezwolenie meza jest i przejecie Martynki w opieke

super....ja też uwielbiam takie samotne wypady...bo jak jestem z moimi marudami to nic nie wychodzi z zakupów!

dla Amelki za pół roczku !! :ico_buziaczki_big:

brawo, brawo, brawo...

chomiczka chyba bardziej dla siebie chce kupic niż dla Dawidka , bo to ja bardziej przeżyłam jego śmierć. i chyba chce tym kupnem "zabić" wyrzuty sumienia ze to przeze mnie!

nas to samo nie wiem czy to zęby czy co innego ehhhh

czytałam ze dziecko moze byc takie nawet przez kilka miesiecy gdy ząbkuje...wiec ja stawiam na to!

my zaraz jedziemy na pobranie krwi, a po południu wizyta u hematologa. Potem zahaczymy o mc donalda, bo obiecałam Dawidkowi.

[Aga26]

My na dzialce siedzimy. Borys już po pierwszej drzemce która trwała niecałe 10 minut :) Pogoda fajna więc pewnie za niedługo Emilia do basenu pójdzie a Borys będzie ją obserwował :)

Co do zwierzątek to Ja uwielbiam koty I u rodziców zawsze miałam kota a ze mąż ich nie lubi to teraz mamy psa :)
Dzwoneczku nie martw sie bo mój mąż kiedyś też chomika usmazyl na balkonie :) koleżanka za to poszła o krok dalej I wyprala kota w pralce.

Dla Meli wszystkiego najlepszego

Ja muszę zadzwonić do przychodni bo buraki znowu wypisaly mi pelnoplatna receptę na mleko

[nostromo20]

Witajcie
my z mężulem mamy dziś drugą rocznicę ślubu chcemy gdzieś wyskoczyć wieczorem, ale coś czuję, że będzie trójkącik Filip raczej z nami pojedzie, a co tam...
wypaczałam u niego czwartego zęba - jeszcze się nie przebił, ale lada dzień, bo widać biały prześwit przez dziąsło, jest to dwójka z lewej strony u góry, symetrycznie będzie wyglądał jak mały wampirek

Mad, zazdroszczę sobotniego wypadu, też by się pojechało ehh...

brawo dla Amelki za pół roczku widziałam jak siedzi, super!

w sprawie chomika - dzwoneczku, TY egzekutorze nieprzyjemna sprawa, ale to nic w porównaniu co zrobiła kiedyś moja sąsiadka z kurczakami ale nie będę pisać o tym tak z rana, bo to niesmaczne

co do zębów, to ja byłam w pt u dentysty. i się przeraziłam babka zapytała, czy jeszcze karmię. powiedziałam, że nie, a ona wyliczyła mi i pokazała szkody, jakie już powstały po paru miesiącach karmienia... włos się jeży. żeby to chociaż tańsze było

[Mad.]

wyprala kota w pralce

O matko kot pewnie poszedl na drzemke do pralki i mu nie poszlo.

Nasz chomik spadl z 4 pietra - brat byl maly chomik na balkonie i dawal mu pic... zostawil otwarta klatke. Najlepsze ze jeszcze 3 dni zyl !

Ja udentysty nie bylam, ale czas byloby sie zmobilizowac i pognac. A szkod pewnie cale mnostwo. Tylko jak nostromo pisze, takie to drogie

buraki znowu wypisaly mi pelnoplatna receptę na mleko

Teraz sa znow te jaja z receptami, Was tez to obejmuje ? czy pomylka po prostu ?

widziałam jak siedzi, super!

Ja też ja też i jestemw szoku hehe

[ Dodano: 10-07-2012, 10:19 ]
Zaraz zabieram sie za ogórasy