Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

10 lip 2012, 17:08

karo-22, brawo, naprawdę długo karmiłaś, nam dwa latka też juz niedługo mijają ale my chcemy max do 2 lat się cycusiować...hehe chociaz jakiś czas temu mówiłam że do 20 miesiąca :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

10 lip 2012, 23:24

naprawdę długo karmiłaś
nadal karmię, kto wie kiedy skończymy :ico_oczko:

Ja też nie miałam w planach tak długo karmić, ale wiadomo jak to przy dziecku się zmienia, przynajmniej mnie się bardzo poglądy zmieniły :-) I tak jakoś czas leci i leci i już dwa lata :-)

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

10 lip 2012, 23:53

wow,mi sie marzy,zeby chcociaz jedno dziecko do roku pociagnac,bo jak do tej pory zawsze jakies schody byly i synka karmilam tylko 6 m-cy,a corcie 9.Zobaczymy jak teraz :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

11 lip 2012, 09:08

Rybko, w takim razie trzymam kciuki by się Wam udało jak najdłużej :-) Jak nie dokarmiasz to jest szansa :ico_oczko:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

11 lip 2012, 23:17

iw_rybka, ja też trzymam kciuki żeby udało się pokarmić do roczku a może i dłużej.

Gabi widocznie Lili potrzebowała tyle czasu cycusia i już, nie ma co rozpamietywac i martwić się, najwazniejsze że zdrowa i szczesliwa :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
22540MONIKA
Wodzu
Wodzu
Posty: 11813
Rejestracja: 27 mar 2007, 21:45

12 lip 2012, 04:19

wow,mi sie marzy,zeby chcociaz jedno dziecko do roku pociagnac
życzę Ci tego gdyż naprawdę warto...choć wiem ze nie zawsze z przyczyn od nas nam niezależnym musimy przestać karmić nasze maluchy?Ja swoją starszą córę karmiłam ok.9 miesięcy potem dokarmiałam az sama cyca nie chciała ale z nią to cieżko mi było ja młoda mama mieliśmy trochę kłopotów ze skórą potem skaza białakowa,kolki...ale jakoś daliśmy radę natomiast z Dagmarką było już całkiem inaczej :ico_sorki: :ico_sorki: od początk byłam nastawiona na karmienie piersia jak najdłużej i tak było Dagmarka cycowała do września biegłego roku czyli karmiałam ją 2 lata i 4 miesiące ale mogę powiedziec,napisać że naprawdę warto sie postarac choć wiem ze czasem bywają ciężkie chwile ale ta bliskość maluszka z mamą to uczucie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
laupina
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3921
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:39

14 lip 2012, 07:58

Witam ja tez jestem zwolenniczka karmienia piersia.
Zarowno synka jak i coreczke karmilam 1,5 roku.
Wspanialy czas, wspominam z lezka w oku, poza tym jest to co tu duzo mowic i ekonomiczne, a przede wszystkim wygodne. Moje dzieci nie znaja smaku mieszanek mlecznych, sa zdrowe, nie choruja, mysle, ze ta odpornosc po czesci wyssaly z mlekiem matki. Pozdrawiam :-D

Awatar użytkownika
Alka30
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 116
Rejestracja: 08 lip 2012, 23:00

15 lip 2012, 21:42

Karo-22, Magdalena_82 ---Gratuluję!!!
Ale jesteście kobitki wytrwałe - 2 latka no pięknie :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

15 lip 2012, 22:13

:ico_sorki: Dzięki :-D

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

15 lip 2012, 23:33

widocznie Lili potrzebowała tyle czasu cycusia i już, nie ma co rozpamietywac i martwić się, najwazniejsze że zdrowa i szczesliwa
Zgadzam się, choć wierzę, że żal jest w Tobie, bo to wspaniałe uczucie.

Dziewczyny, super :ico_brawa_01:, że takie cucusiowe mamy jesteście!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości