o to już ma dziewczynępowiedział nam że się zakochal w Natalii i że jest jego dziewczyną koleżanka z klasy...
no nie wiem właśnie bo ona to taki cycuś mamusi i boi się odczepic,zreszta nie lubi hałasów poza tym tam będą takie dzieciaki co raczej ich nie zna,albo bardzo długo nie widziała...jedna kuzynka moja Daria to ją jeszcze widziała niedawno to może z nią posiedzi,choć pewnie z dobrą godzinę to się nie odczepianiawlkp86, oj mała na pewno zabawi się z kolezankami :)))
mi byloby glupio urzadzac wesele liczac na to, ze goscie za siebie zaplaca, rownie dobrze mozna przy wejsciu na sale sprzedawac bilety wstepu... Kazdy powinien urzadzac takie przyjecie, na jakie go stac i zapraszac (jedynie) ludzi, z ktorymi chce spedzic ten piekny dzien, niezaleznie od zawartosci ich portfela. Po co sie stresowac tym, czy wesele sie zwroci? Dla mnie to nie o to chodzi w tej calej imprezie...
a ja zawsze myslałam ze oprocz kosztow imprezy to i jakas suma na prezent
dokladnie to samo pomyslalam, kazdy urzadza takie wesele na jakie go stac dla mnie to troche nieladnie ze robie wesele i licz eile mi sie ma zwrocic, zapraszam kogos z kim chce przezyc ten wazny dzien dla mnie a nie liczac zeby mi sie impreza zwrocilami byloby glupio urzadzac wesele liczac na to, ze goscie za siebie zaplaca, rownie dobrze mozna przy wejsciu na sale sprzedawac bilety wstepu... Kazdy powinien urzadzac takie przyjecie, na jakie go stac i zapraszac (jedynie) ludzi, z ktorymi chce spedzic ten piekny dzien, niezaleznie od zawartosci ich portfela. Po co sie stresowac tym, czy wesele sie zwroci? Dla mnie to nie o to chodzi w tej calej imprezie...
a ja zawsze myslałam ze oprocz kosztow imprezy to i jakas suma na prezent
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość