Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

12 lip 2012, 21:50

hejka
jakoś nie mam ostatnio nastroju do pisania :/
z Filipkiem niby wszystko ok, zdrowy, apetyt ma, rośnie, bawi się, a jednak mam jakiegoś takiego doła, bo tak nam już pięknie szło usypianie w łóżeczku i cieszyłam się jak szalona, tymczasem ostatnio wszystko się odmieniło :( od tygodnia mniej więcej młody nie chce usnąć sam, marudzi, miota się w tym łóżku i nie uspokoi się, dopóki go nie podniosę :( najpierw tłumaczyłam to sobie upałami, że może mu gorąco, potem, że ząbki nowe wychodzą, ale sama już nie wiem. i tak jest co wieczór - jest zmęczony, bo to widać, chce usnąć, ale sam nie uśnie i koniec. muszę go podnieść i ponosić i tak usypia :ico_puknij: jestem zdołowana strasznie, bo nie chcę, żeby się znowu tak nauczył usypiać, przecież nie o to chodzi, już tak dobrze było, myślałam naiwnie, że tak już zostanie... :ico_placzek:

[ Dodano: 12-07-2012, 21:57 ]
poza tym zerknęłam teraz na tvn24, a tam non-stop nadają teraz o tej "matce" małej Madzi z Sosnowca, której postawiono dziś zarzut zabójstwa. no i pokazali zdjęcia tego dzidziusia, których wcześniej jakimś cudem nie widziałam... i kurcze, to było takie ładne dzieciątko i mi się normalnie płakać zachciało, bo nasze dzieci są teraz w wieku tej Madzi :ico_placzek: w ogóle zauważyłam, że odkąd jest Filip to ja jakoś inaczej reaguję na takie rzeczy, jak się np. jakiemuś innemu dziecku (małemu) krzywda dzieje. nie żebym wcześniej jakaś nieczuła była :ico_oczko: ale teraz jest inaczej... każde inne małe dziecko jakoś tak mimochodem przyrównuję do swojego i jestem bardziej wyczulona, jak się jakiemuś maluszkowi coś złego dzieje... jeśli wiecie o co mi chodzi :ico_noniewiem:

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

12 lip 2012, 22:05

każde inne małe dziecko jakoś tak mimochodem przyrównuję do swojego i jestem bardziej wyczulona, jak się jakiemuś maluszkowi coś złego dzieje... jeśli wiecie o co mi chodzi :ico_noniewiem:
dokładnie zrozumiałam o co Ci chodziło :-) ...od kiedy urodziłam Dawidka tak już mam jak ty :ico_oczko:


mad marudzenie i wodniste kupki jak najbardziej moga świadczyć o zębach.

aga no widzisz nasze bobasy już nie szaleja z wagą...i dobrze... :ico_brawa_01: Borysek ma niezły apatyt...Moj Patryk to bardzo lubi tak przyssać sie do jabłuszka lub banana. i tak śmiesznie sie denerwuje gdy próbuję mu zabrać :ico_oczko: . A Borys jeszcze je w nocy??? Patryk tylko raz mniej wiecej o 4 rano.

a jak wasze dzieciaczki dziewczyny...jedzą w nocy?

[ Dodano: 12-07-2012, 22:09 ]
Jutro kończy mi sie urlop macierzyński :ico_placzek: we wtorek wiozę podanie o urlop wychowawczy....i wiem ze wracam do pracy od 1 kwietnia 2013 roku. Tak sie dogadałam przez telefon z szefową.

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

12 lip 2012, 22:15

dzwoneczek82, Hehe Borys nie wytrzyma zbyt długo bez jedzenia :) na noc dostaje 240ml mleka ale mimo to w nocy są conajmniej 2 pobudki na jedzenie. Co prawda wtedy dostaje po 120ml. Były noce z tylko jedną pobudka.ale są I noce kiedy 3 razy sie budzi. Cycus był o tyle wygodniejszy ze dałam I mogłam spać a teraz muszę wstać zrobic mleko, dac mu I czekać aż zje ale I Tak nie narzekam :)

Strasznie niespokojnie śpi dzisiaj Borys :ico_noniewiem:

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

12 lip 2012, 22:23

na noc dostaje 240ml mleka
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: na serio szacun dla Boryska....Moj Patryk 150 ml ledwo wypije :-P
ale widzę ze nocki wam sie mimo to poprawiły...super!!! :ico_brawa_01:

dziwnym zbiegiem okoliczności ja już od trzech dni w dzien nie karmię piersią...tylko raz w nocy. Pewnie i to sie niedługo skończy gdyż mleczka coraz mniej. A to wszystko przez tą jego chorobę. Nie chcał ssac piersi. Tylko z butelki pił. Też niewiele bo max 60-90 ml. No cóż!

[ Dodano: 12-07-2012, 22:25 ]
Dzwoneczku, moja Lilianka odkąd przestałam karmić piersią już w nocy nie je.
to super..zuch dziewczynka :-D . A o ktorej zasypia i o ktorej sie budzi z rana. Chodzi mi o to ile godizn wytrzymuje w nocy bez jedzenia??? Moj średnio 8 godzin.

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

12 lip 2012, 22:27

Znam ten ból, ja teraz na wypoczynkowym urlopie jestem
jak zasegurowałam szefowej ze mi sie tez należy wypoczynkowy to mnie zbyła :ico_zly: pewnie chce sie wywinąć od zapłacenia mi za wypoczynkowy :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

12 lip 2012, 22:35

No ale jak to, przecież musisz go wykorzystać :ico_szoking: nie przepadnie Ci przecież,
ona coś kombinuje...chociaż nie wiem w jaki sposób chce to załatwić. :ico_puknij: I tak sie upomnę!
bo mnie ponad 2 lata nie będzie na pewno, a moze dłużej.
fajnie Ci :-D A to dlatego ze nie masz z kim zostawić Lilianki??? Czy to taka Twoja osobista decyzja? :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

12 lip 2012, 22:45

a jak wasze dzieciaczki dziewczyny...jedzą w nocy?
Filip przestał jeść w nocy w czwartym miesiącu życia (i to jest właśnie przyczyna, dlaczego go już nie karmię - karmiłam go już tylko w nocy, a kiedy on zaczął całe noce przesypiać, tym samym karmienie się skończyło). ostatnią butlę dostaje o 20, następną rano ok. 6:30.

[ Dodano: 12-07-2012, 22:46 ]
Jutro kończy mi sie urlop macierzyński :ico_placzek: we wtorek wiozę podanie o urlop wychowawczy....
mnie się kończy 15go. a wychowawczy mi się nie należy i tym się dopiero można zdołować... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 12-07-2012, 22:48 ]
Borys nie wytrzyma zbyt długo bez jedzenia :) na noc dostaje 240ml mleka ale mimo to w nocy są conajmniej 2 pobudki na jedzenie.
nie mogę wyjść z podziwu, ile ten Twój mały pasibrzuch mleka wciąga :ico_szoking: Filip w życiu nie wypił nawet 180ml - wypija po 150 i to mu w zupełności wystarcza.

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

13 lip 2012, 07:14

Mój syn poprostu lubi zjeść i tyle :-D

Ale robimy postępy. Wczoraj wieczorem dostał butle potem obudził się o 0.40, dałam mu 120ml i od tego czasu do teraz nie jadł :ico_brawa_01: co prawda budził się co chwilę ale dawałam mu herbatke i jakoś dociagnelismy do rana :-)

Nic zbieramy sie do pracy

Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

13 lip 2012, 07:28

Witam z rana :ico_haha_01:
stwierdzam przesyt forum w moim życiu :-D dziś mi się śniło, że się spotkałyśmy wszystkie z dziećmi naszymi, a najbardziej to zapamiętałam Ciebie Beatka78 i Twoich synów. rozmawiałam z nimi, zwłaszcza ze starszym - opowiadał mi jak to się mieszka w Anglii, a jak go poprosiłam, żeby powiedział coś po angielsku, to nie zrozumiałam ani słowa, bo to jakiś dialekt był :ico_szoking: :-D

nas czeka nie lada wyzwanie za tydzień. w przyszłą sobotę wybieramy się na wesele znajomych do...Białegostoku :ico_szoking: dla nas to jest ponad 400km i ja jestem po prostu przerażona tą drogą. wesele jest jednodniowe, więc byłoby z leksza szalone jechać tam 7h, trochę się pobawić i wracać z powrotem. więc :-D tak się akurat składa, że to wypada w trakcie urlopu męża i postanowiliśmy połączyć wyjazd na wesele z wypadem na Mazury. po weselu planujemy pojechać dalej w górę, chyba do Augustowa. najbardziej się boję tej jazdy do Białegostoku :ico_noniewiem: wesele jest w sobotę, ale pojedziemy chyba w piątek i prześpimy się w hotelu, żeby następnego dnia na spokojnie się naszykować, a nie tak prosto z auta po całodziennej jeździe na imprezę... kurcze boję się jak to będzie z Filipkiem :ico_noniewiem:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

13 lip 2012, 08:37

Ale super nastukałyście :ico_haha_01:
Aga26 waga cudowna Boryska :-) :ico_brawa_01: no i brawa że łatwo poszło Wam z odstawieniem cycusia :ico_brawa_01:
Nawet nie wiedzialam ze deserki po 5 miesiacu maja juz gluten ;-)
A biszkopcika normalnie samamu kruszysz czy w mniejszych kawalkach ?
A ten szpinak dodajesz liscie czy jak ? Wybaczze pytam ale ja ZIELONA w gotowaniu dla malucha ;-)

Martynka czasem potrafi zjesc po 180ml, bylo kilka dni co nawet tylko bylo jej malo. A teraz obrala od kilku dni nowa metode jedzenie... Robie jej 210ml, spija 180ml by chwile odpoczac i za 15min chce reszte.
W nocy nie je wcale. Ostatni posilek to butla przed spanie czyli w okolicy 19.30 -20 i potem rano... roznie 5:30 pobudka najwczesniej... zdazylo sie ze i do 8 pociagla spanie :-)

Mnie się macierzyński jutro już konczy...
Też nie mam dokąd do pracy wracać, ale też nie mam jak sobie dorobić (a chętnie bym chciala). Także na tę chwilę zostaje z malutką do przyszłego roku, a potem będziemy myśleć. Chociaż będzie bardzo ciężko :ico_placzek: wynajem, kredyty, oplaty, codzienność z jednej pensji... Szlag mnie trafia że PL taka niezorganizowana, zero pomocy dla mlodych rodzicow, zero zapomogi by jakos zyc... ehhh :/

Co do sprawy malej Madzi...
Wielkie bum ucichlo do wczoraj...
Jak pokazywali "streszczenie" sytuacji calej od stycznia.. wlos na glowie sie jezy...
Tez lzy do oczu naplynely... Przeciez ta kruszynka byla w wieku naszych maluszkow... jak mozna zrobic krzywde i tak mataczyc... mieszac.... Biedne dziecko :ico_placzek:

nostromo20 dacie rade z wyjazdem.. Filip powinien spac w drodze :-) co jakis czas postoj na zmiane pampka i jedzonko oraz rozprostowanie kostek i dacie rade :-) Na swoj sposob zazdroszcze takiej wyprawy ;-) chociaz wiem, ze stresik jest hehe

D. wyszedl do pracy a potem maja grilla, wroci wieczorem, wiec same dzis jestesmy ale damyrade. Czasem tak wole bo przynajmniej mam wszystko poukladane :-D A jutro zakupki... mam nadzieje ze nie wroce z parą majtek tylko :-D :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość