Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

29 lip 2012, 12:03

jolcia, widzę że już mamusią zostałaś :-) Napisz co u Was :-)

Gosia to fajnie że Maks przybierał mi Kajka na drugą dobę spadła 140g ale po tygodniu przybrała 400g :-D

Qanchita, gosia888, pamiętam jak psozłam 1 raz karmić małą na noworodkowy i jak mnie tam zaczął brzuch napindalać to jak skurcze prawie porodowe :ico_szoking: :ico_chory: łzy miałam w oczach w tedy...

Gosia to kiedy wyjdziecie ze szpitala?

Qanchita wiem ze suszarka działa cuda ale to przez szum jaki wydobywa z siebie i kojarzy to się dziecku z czasami prenatalnymi ale w sumie nie chcę dziecka przyzwyczajać do takiego uspokajania...

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

29 lip 2012, 13:32

Dzisiaj wychodzimy do domu :-))))
Okazalo sie ze zoltaczka wcale nie byla taka wysoka ale i tak chcialam by naswietlili dzisiaj wyniki w normie i do domu ale super :-)))

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

29 lip 2012, 13:36

wiem ze suszarka działa cuda ale to przez szum jaki wydobywa z siebie i kojarzy to się dziecku z czasami prenatalnymi ale w sumie nie chcę dziecka przyzwyczajać do takiego uspokajania...
mi chodzi tylko o uspokajanie przy kolce :ico_oczko: Szum swoją drogą uspokaja ale takie ciepłe powietrze na bolący brzuszek też złagodzi ból.

gosia888, zdrówka życzę i wracajcie szybko do domku :ico_brawa_01:

Tak fajnie piszecie jak bobasy przybierają a ja nie mam pojęcia :ico_noniewiem:
Jak wychodziliśmy ze szpitala to miał ponad 300g mniej niż waga urodzeniowa. Mam nadzieję ze przybrał. Pije ładnie ale tak jak Jolka robi wodnisto-śluzowate kupy :ico_olaboga:

[ Dodano: 29-07-2012, 13:38 ]
Dzisiaj wychodzimy do domu :-) )))
No proszę...super :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

29 lip 2012, 18:27

Qanchita, wiem, wiem. wszystko przecierpię dla takiego malucha. teraz już wiem jak się przygotować do pierwszych dni z maluchem, bo przy pierwszym dzieciaczku, to byłam zielona. i wiem, że będę za wszelką cenę walczyć o mleczko z cycorków :ico_sorki:
tylko nie wiem, czy wyleczyłam swojego gronkowca :ico_placzek:

[ Dodano: 29-07-2012, 18:28 ]
:ico_tort: za moje imieniny dzisiejsze.

Tośka_30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1367
Rejestracja: 09 sty 2009, 10:05

29 lip 2012, 19:55

Tibby to najlepszego i oczywiście Lilusi życzę :)

Gosia super, że do domu:)

Kasiala ja dwie suszarki przepaliłam jak Tyśka miała kolki...

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

29 lip 2012, 20:11

Mam nadzieję ze przybrał.
ja w wypisie ze szpitala mam napisane że konsultacja u pediatry za 5 dni. Pytałam się w jakim celu a lekarka by skontrolować wagę.

Tibby wszystkiego najlepszego :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Mój skarbek śpi. Ciekawa jestem kiedy mu się jakoś uregulują drzemki. Np teraz bardzo długo nie spał a od rana miał tak że miał coraz więcej takich dłuższych snów. I to takich że nie mogłam go dobudzić a chciałam bo nawał pokarmu mam. Musiałam odciągać laktatorem. Kapustę też przykładałam. Mogło by się unormować już :ico_sorki:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

29 lip 2012, 20:12

Kasiala ja dwie suszarki przepaliłam jak Tyśka miała kolki...
mojego chrześniaka usypiał szum okapnika :-D

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

29 lip 2012, 20:44

hej dziewczyny. Doczytam Was potem. Gratuluje wszystkim mamuskom :-)
U nas ok,jutro znowu badania kontrolne i we wt wizyta u gin.
W srode chyba Marcinek bedzie wypisany do domku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Póki co schudl przez chorobe i wazy 3030 g,Drobinka z niego.
Odciagam cały czas pokarm ale udaje mi sie tylko 50-60 ml za jednym razem. Nawału jak nie było tak nie ma i troche mnei to martwi,ze braknie pokarmu...

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

29 lip 2012, 21:58

W srode chyba Marcinek bedzie wypisany do domku
to super :ico_brawa_01:
wazy 3030 g
to i tak tak bardzo nie schudł. Bo niby 10% dzieci mają tracić wagi urodzeniowej a on ważył 3200 prawda? czyli i tak mniej schudł niż mógłby.
Maks ważył 3515 a przedwczoraj ważył 3220 a cały czas ładnie jadł i bez żadnej choroby wczoraj już na szczęście przytył.

Dobra lecę do niego bo ma czkawkę to dam jeść.
awału jak nie było tak nie ma i troche mnei to martwi,ze braknie pokarmu...
aby Marcinek ładnie Ci zaczął jeść to się laktacja unormuje. Bo na samym laktatorze ciężko zachować laktacje.

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

29 lip 2012, 22:42

Bo na samym laktatorze ciężko zachować laktacje.
Jak ktoś chce o można :ico_oczko: Moja bratowa odciągała mleko laktatorem przez 4 miesiące dla bliźniaczek, bo nie potrafiły piersi chwycić.

Madleine, a próbowałaś z herbatkami laktacyjnymi? Z Herbapolu mają fajną i na mnie akurat działa :ico_sorki:
Kapustę też przykładałam. Mogło by się unormować już :ico_sorki:
Gosia może jeszcze spróbuj ciepły prysznic na piersi,wtedy nadmiar samoistnie wypłynie, piersi zmiękną i poczujesz ulgę. Bo laktatorem pobudzasz jeszcze bardziej produkcję mleka.

[ Dodano: 29-07-2012, 22:45 ]
Odciagam cały czas pokarm ale udaje mi sie tylko 50-60 ml za jednym razem.
Wydaje mi się że to i tak bardzo ładnie. Pewnie więcej taki maluszek nie wypije.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość