mi p. Monika napisała , że nawet żebym nie kupywała drapaka z żadnymi domkami ani innymi udziwnieniami bo tylko niepotrzebnie wydam pieniądze bo te koty nie interesują takie zabawki... tylko Zara lubi np. myszki, piłeczki a Rita nawet tego nie chce...

albo bawią się razem albo obserwują co robią pańcie..

łazikują krok w krok i chcą uczestniczyć w zajęciach domowych

więc nie ma sensu kupować czegoś większego i bardziej rozbudowanego tylko tyle żeby miały na czym pazury zdrapywać..
[ Dodano: 01-08-2012, 14:24 ]
hihi Goliash to tak naprawdę nasza podróż poślubna zamiast jechać na odpoczynek my pojechaliśmy dzień po weselu po Niego do Czech -skrupulatnie odkładaliśmy na niego pieniądze w domu nie mieliśmy dosłownie nic nawet mebli kupiliśmy tylko pralkę lodówkę
i Naszego Goliashka
to było cudowne ................
no to rzeczywiście musicie kochać te kociaki

a to są mine coony tak?