Awatar użytkownika
malinowa19
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 248
Rejestracja: 13 lut 2012, 15:33

01 sie 2012, 20:55

jestem :) nie rodze jeszcze Tośka :)
cały dzień u mamy jestem i z komórki to niewygodnie pisać ... Ale zdam relacje z wczorajszej wizyty, Mały waży 3220g, ktg pokazało tylko małe skurcze i nieregularne na szczęście :) szyjka skrócona ale rozwarcie takie jak było to jest czyli na opuszek. A ze złych wiadomości to dalej nie wyleczyły mi te antybiotyki infekcji i tym razem przepisał mi gin nystatyne. Myślę że teraz pomoże bo przed porodem bym chciała mieć wyleczone. A dzisiaj byłam oddać mocz bo kazał mi zrobić jeszcze posiew moczu żeby wiedzieć co to za bakterie...

Jutro napisze coś więcej tylko z komputera.

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

01 sie 2012, 21:40

WITAM...

mADLEINE JEJKU ŁZY W OCZACH JHAK CZYTAM CO przechodzicie!!! :ico_placzek: trzymam kciuki za dobre wyniki i jutro do domku!!!

Dziewczyny ja wysiadam!!! Moje dziecko mi żyć nie daje!!! ok w nocy łądnie śpi ale za dnia to istny diabeł!!! :ico_sorki: wogóle nie śpi tylko maudzi i na ręce niestety to odparze niem nie zesżło i doskonale wiem co Madleine pisze jak mał krzyczy z bólu :ico_placzek: bo Kajcia to tak krzyczy jak by ją ze skóy obdzierali :( a mi się serce kraje i dzisiaj np od 11do 18 nie spałą tylko ręce, cyc, wóżek, ręce, cyc, ręce pranie wieszałam 2h bo powiesiłąm 1 pieluchę i biegiem uspokoić dziecko i na rękach 10 minut lekko się jej przysnęło to migusiem na balkon wieszam dalej znowu płacz wystarczy ze sobie bączka pusci z małym keksem i jest ryk w niebogłosy :ico_placzek: :ico_olaboga: a czy Wasze dzieci też tak krzyczą podczas osuszania po kąpieli? :ico_chory: bo moja to tak krzyczy że przekracza każdą dopuszczalną normę decybeli... ale w wannie to ma minę jak by na masażach tajskich była :-D dobrze ze chociaż mi 3h na spacewrze przespała bo tak to nie wiem... liczę zę w nocy pośpi!!!

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

01 sie 2012, 21:51

Kasiala, jesli o kapiele chodzi to pamietam ze poczatkowo kapiele tez wiazaly sie placzem zwlaszcza przy osuszaniu. Generalnie maluchy nie lubia chyba jak sie im cos robi typu wycierania, a zwlaszcza pod szyjka.
Nam przy kapieli pomogla gabka do kapania.
A z wrazliwosci przy osuszaniu wyrosla :-)
Zobaczysz ze z kazdym dniem beda postepy.
Nawet za dnia.
A moze jej za cieplo i to ja drazni ? Albo te odparzenie...

Awatar użytkownika
malinowa19
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 248
Rejestracja: 13 lut 2012, 15:33

01 sie 2012, 21:58

Ojej... Madlein i Gosia współczuję problemów :( aż boję się czy ja sobie poradzę ze wszystkim, czy mnie to nie przerosnie wszystko

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

01 sie 2012, 22:04

Tylko po kilku minutach zasypia :-) Ale po chwili sie budzi glodny,znowu przystawiam i jest to samo no i potem jest płacz bo jest głodny :ico_noniewiem:
czuje się bezpieczny przy tobie i zasypia. Jak wrócicie do domu to załapie co i jak :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

01 sie 2012, 22:15

a mi się serce kraje i dzisiaj np od 11do 18 nie spałą tylko ręce, cyc, wóżek, ręce, cyc, ręc
Ojej wspolczuje strasznie :( Mam nadzieje,ze malutka sie uspokoi.Moze rzeczywiscie dodatkowo upał ją męczy :(
Jak wrócicie do domu to załapie co i jak
Oby :-) bo juz sie martwie ,ze nie wykarmie go piersią skoro on od urodzenia najpierw sondą potem butelką był karmiony...

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

01 sie 2012, 22:22

Jak wrócicie do domu to załapie co i jak
Oby :-) bo juz sie martwie ,ze nie wykarmie go piersią skoro on od urodzenia najpierw sondą potem butelką był karmiony...
pewnie przez pierwsze dni nie będzie łatwo, ale dacie radę a jak nie to przecież nic się nie stanie jak będzie na butli. Najważniejsze żeby był najedzony i szczęśliwy :-)

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

01 sie 2012, 23:07

Najważniejsze żeby był najedzony i szczęśliwy
To tez racja :-) Ale jednak mam nadzieje,ze sie uda!
Dam znac jutro jak bedziemy w domku - oby we trójkę :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

02 sie 2012, 10:04

Madleine, trzymam kciukasy żeby wieczorkiem przeczytać Twojego radosnego posta, że jesteście już w domku we trójkę :ico_sorki:

Kasiala mi się przypomniało, że jak Jolka odparzyła pupę do czerwoności to stosowałam maść Tormentiol. Taka brązowa i śmierdząca ale nakładałam ją grubo na pupę i bardzo szybko pomogła! Spróbuj!

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

02 sie 2012, 10:43

Dziewczyny, widziałam dziś w Biedronce promocję pieluszek Dada. Wszystkie rozmiary 92szt. za 49.99zł :)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość