no ja to właśnie mam nawet tu wklejałam fotki. na razie leży i czeka, jeszcze nie próbowaliśmy, w zasadzie to... może jutro spróbujemy podać jabłuszko?Juz ostatnio na to zerkalam ale lekarka sama doradzila by kupic siateczkę do pokarmu i zamowie bo super sprawa. O taka:
Obrazek
wkladasz tam kawalki jedzenia np. jabluszko czy bananka obojetnie ale to co wsazane do wieku. No i mala sobie to gryzie masujac przy tym dziąselka. Jedzonko wydobywa sie z tego po dobrym robebłaniu dzięki czemu się nie ksztusi.do czego sluza te smoczki z siatka ?
Moze co kraj to inna siatka centylowa...mowia ze pulpecik z niej a w uk twierdza ze za chuda bo z wykresem zle idzie
laseczkaWaży 7200 i ma 65 cm.
no nieee, a nie mogliście tak z tydzień wcześniej się wybrać? mogłyśmy się spotkaćJutro i my wreszcie wybierzemy sie do Augustowa. Ot tak aby zmienic na chwilę otoczenie.
ja też...i teraz mały spi, Dawid u kolegi i mam CISZĘ-WRESZCIEWitam z rana, trochę się już obrobiłam z obiadem i sprzątaniem
dopiero wczoraj padł ten pomysł a tydz temu byliśmy u rodzinki męza. Pomagał przy żniwach.no nieee, a nie mogliście tak z tydzień wcześniej się wybrać? mogłyśmy się spotkać
drobniusi Patryka ważyłam na swojej wadze to wyszło mi 9300aa i jeszcze się ważyliśmy - Filip waży 8400
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości