Dziewczyny a ja byłam ostatnio u lekarza bo mam bole stawów , no i chciał mi przepisać tabletki, powiedziałam mu że jeszcze karmię synka który za miesiąc skończy 2 lata, to mnie tak dziad skrytykował, że myslałam ze nie wytrzymam.
Pytam jak tak kurna można, przecież to moja i mojego synka osobista sprawa i nasz wybór...
gadał mi że krzywdę małemu robię, że do roku karmienie to świat i ludzie ?
I tak sie odstawiamy, bo do 2 latek chcemy juz calkiem się pożegnać, ale wiadomo że nie zrobimy tego tak odrazu.Mamy swój mały sukces bo Leoś zrozumiał że cycy spią w dzień
Pozdrawiam wszystkie wytrwałe mamy i ich dzieciaczki