Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

17 wrz 2012, 10:25

Madleine, zdrówka co Ci pediatra przepisał dla Marcinka na katarek?
ja już sama nie wiem czy moja zdrowa czy chora, jutro ją dr obejrzy i wyogląda. bo panna zajada, śpi, śmieje się, gada. na chorą nie wygląda a w nosie furczy
Nasivin soft,cebion i w razie potrzeby paracetamol.
Ale maly tez je ładnie,śpi tylko katarek mu przeszkadza bardzo czasem.

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

17 wrz 2012, 14:00

Madleine, a co się stało z Twoim zdjęciem?

Co do mleka mój nie próbował i bym go niczym nie zmusiła. Zresztą ja sama też nie próbowałam :ico_haha_01:

Tosia sliczne masz córeczki :ico_brawa_01: a jakie Marcelinka piękne długie włosy :ico_brawa_01: A jak tam Twoja kość?
Smyk też zawsze pełen energii jak chory, jakieś inne mam dzieci czy jak :ico_haha_01:
Marta a ja u Tomka po tym poznawałam chorobę bo zawsze noc wcześniej się budził np koło 2 i nie mógł spać. Wtedy wiedziałam że rano będzie chory :-)

Tak zazdrościłam Kasiali nocki a dzisiaj tak mi Maksio dał pospać :ico_brawa_01: że aż niewyspana z tego dobrobytu byłam :-D zjadł po 22 potem dopiero o 3 i o 6 i o 8 i o 10 i jeszcze spał do 11 ale już musiałam wstawać starszego do szkoły wyszykować i zaprowadzić.

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

17 wrz 2012, 14:29

Madleine, a co się stało z Twoim zdjęciem?
juz działa :ico_haha_01:

Tośka_30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1367
Rejestracja: 09 sty 2009, 10:05

17 wrz 2012, 15:45

Gosia kość ponoć się goi, choć boli...

Ja mojego też nie mogłabym niczym zmusić, ale moja starsza spróbowała. Zresztą Ona jak Marcela zje to musi koniecznie na sutek nacisnąć i sprawdzić jak mleko leci :) A, i w każdą pieluchę musi zajrzeć i sprawdzić czy jest kupa...

Moje dziecię ostatnio popsuło się- je co 2 godziny w nocy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

17 wrz 2012, 18:07

Mój mąż też by mleka nie spróbował bo się brzydzi. Ale znam facetów którzy pomagali kobietom ściągnąć zastój mleka prosto z piersi ustami :ico_szoking:
Ja próbowałam jak karmiłam Jolkę i rzeczywiście smaczne :ico_oczko: Słodkie bardzo :-)
zjadł po 22 potem dopiero o 3
Bardzo ładnie :ico_brawa_01:
Mój ostatnio całe noce nie wypuszcza cycka z ust a rano jest tak pełen, że ulewa :ico_szoking: No i od 7 jestem już na nogach :ico_noniewiem:

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

17 wrz 2012, 19:56

Ehh ja tez nie wiem co to sen Marysia spi wieczorem a nocki zarywamy - ja sie klade spac a ona wtedy sie budzi i 2 godziny na cycu, noszenie, odbijanie i tak w kolko - na nogach juz o 5 jestem:(

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

17 wrz 2012, 20:49

ja sie klade spac a ona wtedy sie budzi i 2 godziny na cycu, noszenie, odbijanie i tak w kolko - na nogach juz o 5 jestem:(
o jejku to ja już nie narzekam. Bo u mnie w nocy to się budzę na 15 minut tyle mniej więcej karmienie i odbijanie trwa. Jak nie odbija długo na boku go kładę. Kładę się spać koło 23 a wstaję koło 9. A w nocy je tak z 5-6 razy.
Mój mąż też by mleka nie spróbował bo się brzydzi.
mój tak samo.
Gosia kość ponoć się goi, choć boli...
a jak siadasz karmisz?

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

17 wrz 2012, 21:10

Mój ostatnio całe noce nie wypuszcza cycka z ust a rano jest tak pełen, że ulewa
a dajesz mu smoczek? bo może tylko ma potrzebę ssania a nie jedzenia...

kuźwa u Nas nigdzie nie ma szczepionek... i jak tak dalej pójdzie to zaszczepimy się tokiem NFZ... a lekarka mówiła ze te ostatnie sztuki to za 5on1 to APTEKI KRZYCZAŁY PO 170ZŁ posrało ich chyba...

mojej Kajce to nic nie szkodzi po tym co ja wczoraj zjadłam to mnie wątroba bolała a jej nic... nawet kupa standardowa :ico_szoking:

a ja pizze, kukurydze, naleśniki, cisto orzechowe, czekoladę więc juz się nie boję eksperymentować :-D

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

17 wrz 2012, 21:21

a lekarka mówiła ze te ostatnie sztuki to za 5on1 to APTEKI KRZYCZAŁY PO 170ZŁ posrało ich chyba...
ale co wycofują je? Skąd takie problemy? I Ty szukasz już drugiej dawki?
więc juz się nie boję eksperymentować :-D
ja też muszę zacząć wprowadzać więcej.

[ Dodano: 17-09-2012, 21:21 ]
Kasiala, a warzywa i owoce już wszystkie jesz?

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

17 wrz 2012, 21:23

Kasiala, matko ale cena za 5w1 :ico_olaboga:
Ja placilam 100zl bezposrednio w przychodni. Nie akceptuja u nas kupowania w aptece bo szczepionka powinna byc przechowana w odpowiednich warunkach a nie np. w kieseni.
Sa dwa rodzaje szczepionek tych 5w1 Infanrix i Pentaxim. Szczepilam tym drugim.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości