A teraz mam rozkminkę, bo nie idę do pracy go czerwca i mogę małą gdzieś zabrać. Tylko nie mam pomysłu. Najchętniej wzięłabym ja do jakiegoś wesołego miasteczka, tylko nie mam pojęcia gdzie się teraz jakieś rozłożyło. Myślałam też o kinie 3D, albo jakiejś wypasionej cukierni, tylko mała ma problemy z ząbkami, więc to odpada
.
A tak w ogóle dawno mnie nie było. Co u Was słychać? :)