dlatego chyba mąż mi niepotrzebny
wiecznie go nie ma,w domu tylko właściwie śpi i je...to więcej pożytku z kochanka bym miała

bo chociaż by dbał jeszcze o mnie żeby mi się chciało sexu,a tu ciągle tylko wymagania
dzisiaj fajna pogoda,a mi się z domu nie chce ruszać
no nic,lenia już mam bo się narobiłam w domu to nigdzie nie idę