co do siadania to mały z pozycji półlezącej juz się sam dźwiga i trzeba na niego uwazać bo ma takie zrywy ,ze nagle jak lezy mi na udach a stopy mam oparte na stole to się w sekunde potrafi podniesc . Strasznie chce siedzieć ale trzeba go przytrzymać bo wiadomo ejszcze nie łapie równowagi, i sie nie trzyma ale leżeć to on tez nie lubi
Marta to dobrze,ze malutka lepiej śpi - jednak nasz sen to cenna sprawa
P.S. Prosimy o głosy - wystarczu polubic https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... permPage=1 :)