siemka dziewczyny. mam nowy plan i was w niego wtajemniczę. otóż doszłam do wniosku, że za bardzo chcę mieć dziecko i że każde zbliżenie jest z myślą o ciąży, a to wcale, a wcale nie pomaga. pamiętam jak starałam się o synka i też prawie zwariowałam, że za którymś razem się nie udawało, aż przyszedł czas, że zmienialiśmy mieszkanie, zajęci byliśmy remontem itd i wtedy zaciążyłam.po prostu należy przestać o tym myśleć i żyć innymi problemami. można ewentualnie zakupić zapas tamponów na rok, można zamówić drogą wycieczkę za około 9 miesięcy

a na serio to na dzień dzisiejszy zaniechuję starań i skupiam się na kombinowaniu kasy na zmianę wystroju mieszkania. oczywiście w razie W melduję. buziaki