Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

13 gru 2012, 17:47

Fiu fiu jaka cisza :/

Gabi, Mad, Dzwoneczku, Nostromo, Beatka, Kaja, Szyszeczka i reszta dziewczyn zameldować się proszę :)

Rozłożyłysmy dzisiaj z Emilia choinkę u rodziców i jutro bedziemy ją ubierać. Poki o Bobek nie wykazuje chęci blizjego poznania choinki ale podejrzewam że jutro jak będą ozdóbki to mu się spodoba bo straszna sroka z niego :)
Dzisiaj pierwszy raz robilam kluski na parze w parowarze i wyszły cudowne :)

Borys dzisiaj nie spał i nadal ma pełno energii :) aaa i wciągnął pół kluski na parze :) teraz pewnie go obsypie bo ciasto na mleku jest ale tak się trzepal na widok klusek że nie mogłam mu odmówić :)

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

13 gru 2012, 22:59

witam... :ico_szoking: rzeczywiście dzisiaj pustki...wszystkie zajęte porządkami hihi :ico_oczko:
Borys dzisiaj nie spał i nadal ma pełno energii :)
o ja..skąd ma on tyle energi? Moj to by już był nie do życia.

u nas choineczka bedzie dopiero 21 grudnia, siostrzeniec przywiezie od kolegi z lasu. Bedzie stała w pokoju , w którym najczęsciej przebywamy, choc mam obawy co do tego , bo przy Patryku cieżko bedzie utrzymac bombki w całości :-o .

dzien marudny...ech...cieżki jest do życia moj Patryczek...chociaż od jakiegoś czasu ma dziąsełka straszliwie napuchniete...wiec moze to jest przyczyną takiego zachowania...już wieczorem nie miałam sił na niego...nie wypił mleka, zaczął płakać, wiec go zaczełam usypiać, to ponownie odzyskiwał energi...i tak w kołko...wiec włożyłam do łożeczka, po poł godziny płaczu zasnął...wiem sadystka ze mnie :-P

dodam jeszcze ze moj Dawidek kaszle co chwila,jak ja mam juz tych chorób dosyc...jak nie jeden to drugi :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

13 gru 2012, 23:38

Borys poszedł spać o 18.30 no bo w dzień nie spał I właśnie przed chwilą się obudził pełen energii do zabawy :)

Awatar użytkownika
szyszeczka
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 09 cze 2011, 12:06

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

14 gru 2012, 02:44

Czesc kobietki! Ja znowu mam bezsennosc... Za duzo nerwow ostatnio.
Stawiam ciacho na 10 miesiecy Laury- skonczyla 12 grudnia
dziewczyny jak ten czas leci, Eska i Gabi zaraz roczki beda szykowac!
Co do antykoncepcji to zjadlam 1 opakowanie tabletek i odstawilam bo zapominalam brac i waga mi od razu skoczyla. Na razie idziemy z mezem na zywiol tak jak i Aga26 a po cichu mam nadzieje ze nie wpadniemy bo karmie jeszcze piersia. Zreszta seks u as rzadko,ja mam vhyba jakis uraz po porodzie i ciezko mam sie zmusic a mezu niepocieszony chodzi. Tez tak mialyscie?

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

14 gru 2012, 09:13

Mialam wczoraj zajrzec, ale zmeczenie bylo silniejsze i odpuscilam. Bylysmy wczoraj u lekarza z Martyna no i ma zaczerwienione gardlo inabrzmiale dolne dwojki. Wysypka jest niewiadomo od czego, zostala okreslona jako dziwna. Mam kapac ja w krochmalui smarowac kremem/balsamem typu Mustela etc dla skory suchej. No i sie zastanawiam czy to da rady aby na pewno. Bo przyznam ze tanie te kremy nie sa, a finansowo lezymy ;( Oprocz tego mam podawac Ibum, witamine C i wapno. Jak nie bedzie poprawy za tydzien kontrola.
A ja musze wykupic jeszcze swoje leki plus cos na uspokojenie bo wysiadam.
Zalapalam mega dola, bo tak zle nigdy nie bylo. Chce ogromnie isc do pracy by bylo nam lepiej ale nie mam co z Martynka zrobic :( Juz tyle pomyslow bylo ikazdy dal w leb :/ W najblizszym czasie bedziemy musieli podjac ciezka decyzje, bo w takim stresie i niepewnosci zyc sie nie da. A na pomoc tez nie mamy od kogo liczyc. Takze lipa na calej linii.

szyszeczka, u nas tez bardzoooo rzadko przytulasy. Po ciazy, porodzie jestem inna jakas. Czuje sie dobra mama, ale jako kobieta to do kitu :/ Ale mysle ze to tez kumulacja wszystkiego daje taki efekt.

Faktycznie za kilka dni Roczki :O
Nie moge uwierzyc, przeciez dopiero rodzilysmy.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

14 gru 2012, 09:33

szyszeczka, to że karmisz piersią nie jest usprawiedliwieniem! owszem, może to opóźnić pojawienie się @, ale nie jest w 100% dobrą metodą anty.

Mad., u nas też krucho z kasą. Nie przejmuj się! A i seks to chyba od święta. Nie mam ochoty. Jestem pomęczona, wbrew pozorom, bo siedzę w domu przecież... A do tego jakieś mam obawy o dzidzię. Choć mężowaty to już na rzęsach staje ;-)

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

14 gru 2012, 09:56

Gabi, juz zmienilam nastawienie i chce oddac maladozlobka tylkopanstwowy jest tutaj w okolicy tylko 1. Koszta za niego siegna miesiecznie okolo 600zl (jak nie wiecej), ja znajde prace na poczatku pewnie za najnizsza krajowa to pol wyplaty pojdzie na zlobek plus bilet miesieczny i zostanie ok. 400zl ? Gdyby nie wynajmowanie mieszkania tez byloby nam ciut latwiej, ale nie mamy gdzie isc mieszkac :(
No i z dostaniem sie do zlobka ciezko bo maja 111 miejsc tylko. W ciagu roku sie dostac mozna jak sie zwolni miejsce (wskakuja Ci z najwieksza iloscia punktow). A tak to od wrzesnia nabor pelny... Ja najpozniej od Nowego Roku musialabym cos podjac.

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

14 gru 2012, 10:21

Gdyby wypalilo z tamta praca co mialam w domu pracowac byloby rewelacyjne. No ale wyszlo jak wyszlo. U meza jest bardzo zle w pracy skoro dostaje ja w ratach w terminach blizej nie okreslonych :/
Tutaj zlobek to koszt 150zl, plus 5zl za kazdy posilek. Nie mam wyjscia zapisac i tak ja zapisze. Bo zrezygnowac zawsze mozna o ile sie dostanie, a nie bedzie zlobek potrzebny.
Teraz taki ciezki okres jest ze ciezko zmienic prace wiec musimy do nowego roku wytrzymac. A kase skads brzydko mowiac chyba naruchac :/
A ze swietami tez nie wiem co i jak i gdzie :/ a one juz za 10 dni.
Jakos stracilam zapal na cokolwiek. Nawet doskwiera mi brak kolezanki..

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

14 gru 2012, 10:30

Mad., tulę wirtualnie!
u nas tak było na wiosnę, kiedy mojego M. zwolnili z pracy. A teraz ma dwie. Robi za dwóch i to zarówno w dzień, jak i nocki, ale nie ma tego złego. Kaska jakoś jest. Nie pławimy się w luksusach, a teraz będzie jeszcze jedno szczęście z nami. Ale wierzymy, że z dnia na dzień, będzie lepiej. Musicie też w to wierzyć.
Trzymajcie się!

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

14 gru 2012, 14:57

witam...jakoś smutaskowo tu u nas :cry:

gabi zdrówka dla Emilki
męza wcześniejszy prezent gwiazdkowy, aparat, bo mieliśmy takiego trupa hehe,
o to super...wstawiaj zdjęcia zrobione tym nowym sprzętem :ico_haha_02:

mad przytulam mocno :ico_pocieszyciel: i trzymam kciuki aby wypaliło ze żłobkiem. Wtedy będziesz mogła na spokojnie poszukać pracy.
No i niestety w wiekszości przypadków wraz z rozpoczęciem żłobka/przedszkola zaczynają się choroby
tego na pewno nie da sie uniknąc. Wtedy trzeba mieć też inną ewentualność.

a u nas...dziś wydałąm 80zł na leki dla chłopcow, u nas też ledwo z kasą, oprocz rachunkow, kredytu oraz żywności za bardzo nie mozemy sobie na nic pozwolić. Czekamy na wypłaty męza jak na zbawienie, tydzien po musi już brac 700zł zaliczki, a jak to ubywa to pożyczamy i tak w kołko...coraz bardziej sie zadłużamy. Ja ze swoich przyjemności zupełnie zrezygnowałam.
Dopiero odbijemy sie na wiosnę jak pojde do pracy, ale ostatnio szefowa mowiał mi o "kryzysie", wiec też drżę o swoj powrót.:(.

Święta też na raty, razem z mamą moją i siostrzeńcem , bo siostra z młodszym synem wyjeżdza do Niemiec, do pracy.

brawa dla Laury za 10 miesiecy , oraz dla Boryska ktory dzisiaj kończy 11 miesięcy :ico_brawa_01:

tibby ma racje karmienie piersią nie jest rzadną antykoncepcją :ico_haha_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość