wód to chyba ci nie przebije. dopiero jak same nie pękną, to przy większym rozwarciu je przebijają. mi przebijali sporo po 6cm rozwarcia.
no to umawiaj się z nią i dogadaj i daj znać co i jak tam u was.
z klaudią mi przebili jak mialam na 1 palec rozwarcie chodzilam 6 h bez wod i dostalkam antybiotyk i dopiero o 17 skurcze poszly, bo jak juz wody odejdą to nie ma chyba wyjscia co do porodu..... a moze na ktg mnie zapisze zobaczymy jak sie z nia dogadam siak czy owak ona bardzo fajna jest bo pamietam ja z 1 porodu:)wód to chyba ci nie przebije. dopiero jak same nie pękną, to przy większym rozwarciu je przebijają. mi przebijali sporo po 6cm rozwarcia.
no to umawiaj się z nią i dogadaj i daj znać co i jak tam u was.
to nie czekają do twojego terminu? bo z tego co pamiętam masz na 1 stycznia... chyba że już zaczyna się u ciebie powoli rozkręcaćja jutro o 19 mam byc na izbie przyjec:)
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość