tak w domu jestem od wczoraj i jak na zlosc wszystko sie cofa nic nie boli oznak porodu zero to przez to ze 5 dni przelezalam bo w szpitalu nie da sie inaczej;/
ale chociaz w domku sie wyspalam:D jutro mam do poloznej w nocy pojechac jak ona nic nie ruszy to trzymam nogi do 3 stycznia i wtedy z moim lekarzem ktory mnie wkurzyl i to bardzo ale jak uslyszal o kasie to zmienil zdanie czyli kazdy taki sam ...a cesarki nie chcetnie robia w sumie pierwsze naturalnie rodzilam to szkoda sie kroic
a 5 dni nie widzialam Klaudii to zadowolona jak mnie zobaczyla:D