wiosna-lato 2013

[donatka26]

witam :)

ja już w domku ,

ginka zbadała mnie ginekologicznie, mówiła, że wszystko dobrze, zaleciła luteinę dopochwową, potem zrobiła mi usg i znów widziałam moje maleństwo jak bije mu serduszko i fika ,

3 stycznia jadę do mojego gina i będę miała te badania genetyczne,

dziękuję Wam Kochane za wszystko , potem Was doczytam, teraz idę się odświeżyć , bo stęskniłam się za wanną , nie ma jak to u siebie w domku

[tibby]

fantastycznie że jestes już donatko z nami w domku u siebie :)
nie ma jak własny dom, własne łóżko, wanna i kibelek przede wszystkim!

moniko, oj tak, będzie bolało. żebra, pęcherz i plecy. wszystko na raz ale damy radę! nagroda warta bólu i cierpienia.

ja kupiłam dziś z rana ten dresik i skarpetki które pokazywałam na fb! jestem zadowolona bo kupiłam rozm.68 czyli taki, jaki chciałam, by na zimniejsze wieczorki letnie był ok. a ja zawsze wole większe rozm. kupić by było na zaś

donatka, też mam 03.01 wizytę, ale bez usg. Może uda mi się namówić lekarza na jakieś skierowanie na podejrzenie dzidzi

[misia81]

No i znów byłam zła że musiałam wstać na siku w nocy po 2

ojj ja do tej pory latam dzis byłam chyba z 4 razy i wstałam nieprzytomna

Gosiu, moje przeczucia dziwnie się zmieniają. Na początku mówiłam, że to Lila i KONIEC

U mnie tez się zmieniło,byłam pewna,ze bedzie Milenka a teraz to juz sama nie wiem kto zamieszkał w mym brzuszku No nic trzeba czekac do 7 stycznia wtedy jade z mężem na połówkowe

brzuszek masz juz sliczny widac coraz to wiekszy jest dzidzia rosnie a mamusia slicznie wyglada

kochana dziekuje ale spójż na siebie jak w tej ciąży rozkwitłaś widziałam na FB i brzunio słodziuchny

donatka26 wspaniale,że jestes juz w domku,wracaj do nas

ja kupiłam dziś z rana ten dresik i skarpetki które pokazywałam na fb!

hehe nie wytrzymała ale przyznam sliczne te ciuszki

[Małgorzatka]

Witam!

Badania dziś swoje odebrałam i..trochę mnie negatywnie zaskoczyły, szczególnie te tarczycowe-od września silny wzrost- z 2.3- na ponad 4,100 i pnie się w górę! A ja biorę leki ale pewnie za mało, i trzeba zwiększyć dawkę. Musze pilnie się wbić do endokrynologa na przyszły tydzień.
Z morfologii, trochę podwyższone leukocyty, neutrofile a zaniżone limfocyty. Mocz w normie.
Przeziębienie też mnie lapło, katar, ból głowy, osłabienie. Eh, przetrwać. Inhalację robię.
Zaraz idę mleko z czosnkiem, miodek i do wyrka!

donatka Super, że już jesteś i że wszystko dobrze!

monika oo kurcze, rozpychania u Ciebie na całego! Szał, fajnie już tak.

Chciała bym już tą moją kruszynkę widzieć, dłuży mi się ...mam nadzieję, że rośnie zdrowo i ma się dobrze w moim brzuszku.

seks ja mam tak jak monika nie mam ochoty, mógłby nie istnieć. Kochaliśmy się od czasu testu raz.

Piersi czy przygotowujecie jakoś sutki do karmienia? Ja się zastanawiam.

[moni26]

Piersi czy przygotowujecie jakoś sutki do karmienia? Ja się zastanawiam.

Jeszcze niedawno lekarze i położne uważali, że kobieta powinna hartować brodawki, kilka razy dziennie masując je ruchami okrężnymi szorstkim ręcznikiem frotté, a po masażu nacierać wazeliną albo oliwką kosmetyczną. Niektórzy zalecali również, by począwszy od 8. miesiąca codziennie wyciskać z brodawek kropelkę siary i rozmasowywać ją na otoczce. Zabiegi te miały nie tylko wzmocnić delikatne z natury brodawki i przygotować je na wysiłek związany z karmieniem piersią, ale też zapobiegać zapaleniom gruczołu sutkowego, do którego dochodzi najczęściej podczas ssania. Te rady nadal są przekazywane pocztą pantoflową, funkcjonują również na forach internetowych. Dziś specjaliści uznają, że żadne przygotowanie piersi do karmienia nie jest potrzebne, bo brodawki są tak zbudowane, że same przystosują się do nowych zadań, a ich stan podczas karmienia dziecka zależy wyłącznie od odpowiedniego przystawienia dziecka do piersi i prawidłowego ssania. Dlatego dużo ważniejsza od przygotowania brodawek jest nauka przystawiania malca do piersi.

Wyjątek stanowią jedynie płaskie lub wklęsłe brodawki przyszłej mamy. Wtedy, po konsultacji z lekarzem możesz zastosować:

- urządzenie wyciągające brodawki - aparat jest skuteczny, ale dosyć drogi – kosztuje ok. 200 zł; używaj go przed planowaną ciążą i przez dwa pierwsze trymestry (o ile piersi nie są zbyt wrażliwe), a także w pierwszych dniach po porodzie; nie zadziała on jednak przy piersiach pełnych mleka, dlatego powinnaś go stosować po opróżnieniu piersi, np. po karmieniu
- ćwiczenia Hoffmana - dwoma palcami chwyć brodawkę i rozciągaj ją delikatnie w przeciwnych kierunkach, w poziomie i w pionie, ćwicz 2–3 razy dziennie, robiąc po 10 ruchów w każdą stronę
- nakładki korekcyjne - już od trzeciego trymestru ciąży; na początku zakładaj nakładki maksymalnie na 2 godziny, stopniowo zwiększając czas do 8 godzin, pamiętaj, aby codziennie je myć, a raz w tygodniu wysterylizować, nakładki korekcyjne noś między karmieniami i nadal ćwicz brodawki 2–3 razy dziennie.

[źródło: internet]

Mnie się zawsze wydawało że mam ok brodawki ale mój gin właśnie mi wyjaśnił że mam lekko wklęsłe i zalecił mi ich naciąganie. Przed samym porodem stwierdził że jest teraz bardzo dobrze i nie powinno być problemów z karmieniem. Tylko nie przewidział że urodzi się uparciuch antypiersiowy

[tibby]

Ja nie przygotowywałam cycków do karmienia. Jakoś myślałam, że dam radę. Oj jak się myliłam. Ale mój ssak mocno ciągnął i mnie rozrywał na pół. Teraz jeszcze wcześnie na naciąganie cycków, a poza tym trochę boli mnie to, jak kilka razy próbowałam.

miłego dnia.

[ziolo007]

witajcie
Oj ciezko Was doczytac, bo troszke zadko zagladam.
donatka26 bardzo sie ciesze, ze juz jestes w domku a dzidzia rosnie jak na drozdzach

Moj Oli dzisiaj cale mieszkanie wyodkurzal, nie dal przy tym sobie pomoc. Uwielbia sprzatac.
Nakupilam sobie wczoraj sporo ksiazek na temat niemowlaczkow, spania, masazu. Mam tez ksiazke do jogi w ciazy. Musze zaczac sie rozciagac.

3majcie sie Kochane

[misia81]

witajcie

Ale mnie dzis boli w kroczu jakby kosci się rozchodziły..to normalne????

Ja nic nie będę robić z piersiami jak mam mieć mleko to będę miała natura zrobi swoje

Moj Oli dzisiaj cale mieszkanie wyodkurzal

brawa dla synka

A jeszcze co do seksu bo tak pisałyście,ja z mężem kochamy sie raz na tydzień i nam w tej chwili to w zupełności starczy ja jestem zaspokojona i on w pełni więc czego chcieć więcej

A dzis przychodzi do mnie kolezanka i zafarbuje mi włosy no bo przeciez w tej chwili to tak mi szybko włosy rosną,że farbowałam chyba w listopadzie a już mam siwe jak talala i odrosty gdzies na 4 cm Ale ja taką farbuje bez amoniaku to mam nadzieje,że maluszkowi nie zaszkodze

[tibby]

Misiu, w tym naciąganiu sutków to raczej nie chodzi o to, żebyś to mleko miala, ale o to, by przyzwyczaiły się do ciągnięcia. Bo wbrew pozorom karmienie to nie taka naturalna i prosta sprawa boli jak jasna nonono! dlatego warto naciągać i kręcić tymi sutkami. Ale ponoć takie naciąganie to też jakiś sposób na wywołanie skurczy więc ja poczekam z tym jeszcze. Mnie naciąganie sutków boli. Bo jakieś jeszcze wrażliwe są.

Dziś wydawało mi się, że czułam jak moja dzidzia się przewraca. Nie wiem czy to to w 100%, ale to było inne uczucie niż jelitka. Ale to zdarzyło się tylko raz, więc czekam na coś wyraźniejszego.

misiu, bóle są normalne. wszystko pulchnieje i się powiększa. Musi boleć.
Mnie też jakoś wczoraj na wieczór bolały plecy i podbrzusze. Mocno dość. Wystraszyłam się nawet. Bo ja wciąż biorę tabletki dowcipne na te moje brzydkie grzybki... i nie wiem kiedy w końcu uda mi się ich pozbyć.

Jak mija sobota? My byliśmy na spacerze z moją mamą i Tobikiem. Zaliczyliśmy frytki w McD. Znaczy moja mama i młody, bo ja nie zjadłam ani jednej. Zbędnych kalorii mam dość. Teraz jest leniwie i nudnawo trochę.

[ziolo007]

witajcie
jesli chodzi o seks to u mnie raczej bez rewelacji. Moj maz zostal w Londynie.

Jutro jedziemy do rodziny, ktorej juz dawno nie widzialam.
tibby ja dzisiaj upieklam z mama dwa placki i leniuchowalam. Takiego lenistwa juz dawno nie zaznalam odpoczywam na calego.

Dobranoc