witam
ech ja to mam szczęscie jak juz wlezę i coś skrobne to potem cisza nastaje już totalna
ostatnio też tak mam, jak ja coś skrobnę to nikogo potem nie ma...hehe troche mało mobilizujące jest to
dlatego czasem wolę milczeć
.
nastromo a moze ciąża??? hihi
, ale jezeli nadal sie dietkujesz to masz odpowiedz na swoje pytanie
kaja biedny Kubuś, ospa u tak malutkiego dziecka to na pewno katorga
mad alez nadgoniła Martynka , u mojego Patrysia mija miesiąc zaraz jak stoi coraz częsciej bez trzymanki ale boi sie zrobic ten pierwszy krok
. Chciałabym aby moj miał taką długą drzemkę...wtedy mogłabym coś zaplanować, bo jak ma sie dwie 30-to minutowe lub jedną godzinną, to nici z planow...bo większośc dnia to straszny z niego maruda...nie wiem kiedy on sie zmieni
. Dobrze ze nocki trochę lżejsze
nie wiem czy wam pisałam , ale mamy problem z ostatnią emeryturą mego taty...zus wpłacił na konto mimo ze należą sie mojej mamie...Zus ma swoją rację a bank swoją...choc wczoraj wyszperałam
akt prawny mowiący ze te pieniądze bank jest zobowiązany odesłać od razu do Zusu, a nasz bank tego nie robi. Mowiono cos o masie spadkowej, ale wyczytałam też ze te pieniądze nie podlegają spadkowi ani dziedziczeniu, wiec znow bank sie myli. Musze tylko to udowodnic.
no i najważniejsze....
Amelko wszystkiego najlepszego z okazji roczku :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: