
a jak dziś samopoczucie? nadal mdłości męczą?
chyba jak kazda kobieta nie lubi miec tam wlosow na dole. ale jesli sie je zgala do golosci to walsnie usuwa sie bariere ochronna i wtedy bakterie maja wieksze szanse zeby sie tam rozmnozyc i stad te zapalenia grzybiczne sie pojawiaja. ja kiedys calkiem depilowalam ale potem co cykl przed ciaza mialam problem wlasnie z zapaleniem grzybicznym i trzeba bylo sobie aplikowac te okropne globulki. teraz to tylko skracam ale nigdy nie calkiem usuwam. nie chce sie meczyc z tymi zapaleniami znowu. najgorzej to jak polecielismy z mezem w podroz poslubna wtedy to dopiero sie nabawilam okropnego zapalenia i musialam ponad 3 tyg. leczyc to swinstwo.och, ja niecierpię mieć włosów tam na dole. teraz zimą to rzadziej się golę - w zasadzie tylko kiedy czas na wizytę u gina, ale latem muszą być krótkie! mało to dla mnie estetyczne. nigdy nie lubiłam tych włosów!![]()
ale lactacyd kupię! w biedronce chyba mają w rozsądnej cenie. i chyba ostatnio widziałam dwupak!
polecam maszynkę do strzyżenia włosów. Zaadaptowałam sobie poprzednią maszynkę mojego M i przycinam włoski jak chce, bo jest kilka końcówek.Ja przez golenie nabawiałam się wielokrotnie zapalenia mieszków włosowych, czyli ropne stany zapalne. A to też nie jest fajne, więc też przechodzę na nożyczki na czas ciąży.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość