ojej, tartę to ja nigdy nie jadłam, a mam osobiście tyle przepisów (i na słodko i na słono, pikantno itp.) że szok. Ale formy mi brak. Zawsze mówię, że w tym miesiącu kupię i zawsze omijam jakoś ten zakup.
zioło, ja już też nie myślę co będzie. przestało to być dla mnie ważne. byle zdrowe. i ważne że moje
te kompleciki zwierzęce mam na rozm. przeważnie 62 - jeden mam na 50 (bo tylko taki był) ale będzie do szpitala akurat chociaż body i czapusia. Teraz wygrałam aukcję z tym kompletem z łosiem i mam też chyba 62 z tego. Nam się przyda krótki rękaw bo lato będzie :) A przegrzewać nie ma sensu. Białe skarpetki zakupione, więc już mielibyśmy strój idealny na gorące dni.
zioło, a ten twój suwaczek okienkowy to już dobrze jest ustawiony, bo mówiłaś swego czasu, że ciąża okazała się młodsza.