Ja robię najprościej jak się da: smaruje mięso oliwą, posypuję pieprzem i odstawiam, żeby się ogrzało do temperatury pokojowej. Czasem posypuję też tymiankiem, ale nie zawsze.
Później rozgrzewam patelnię (bez oliwy) i później kładę mięso na 3 minuty z każdej strony. (Można na 3:30). Jak się usmaży to ładuje do folii i zostawiam na chwilę. Przed podaniem wkładam to do piekarnika na kilka minut żeby się podgrzało. Wychodzą pyszne!