hej hej
jeju tylko wczoraj mnie nie było i już nie wiem co komu chciałam napisać
Monika aleś mi smaka narobiła, chyba zrobię ten deser bo utkwił mi w pamięci
i brawa dla teściowej - kaska zawsze się przyda
Tibby no i super że szafa jest i łóżko jest

ale wierzę że plecy teraz bolą
Zioło mniam jakie pyszności zakupione

to odpoczywaj kochana, fajnie mieć urlopik
a kg się nie martw bo jakoś dużo nie przybrałaś na razie więc... hulaj dusza
Misia a skąd Ty wiesz???
wiesz ja też nie lubię jak męża nie ma a jeszcze jak tyle czasu byliście razem to teraz tym bardziej musisz się przestawić...
ale do 15.30 to nie tak źle nie?
Donatka to macie okazji do świętowania, niedawno też chyba pisałaś o imieninach czy urodzinach?

i fajnie przynajmniej coś się dzieje i jest okazja coby ciacho zjeść
ja to też baaardzo na słodycze... niestety
a wczoraj byłam w pracy na wielkanocnej imprezce i fajnie było, obmacały mnie po brzuchu

komplementów się nasłuchałam więc zadowolona wróciłam
kurcze na to odliczanko to nie wiem czy dam radę jeszcze zaglądać

jakoś nie daję rady ogarniać heheh
no może zaglądnę

ciekawam...