Jestem kochane,jestem,nie miałam weny aby pisać co u mnie bo jakoś tak smutno teraz a po co nażekać,ale jak już tak mnie nawołujecie to wam napisze

Otóż święta ok w gronie rodzinnym oczywiście u męża,bo ja niestety rodziny oprucz brata juz nie mam

Dostałam pare kosmetyków od tesciowej dla Mileny i cz

ekam cały czas na to wszystko do łóżeczka

bo sie zaoferowała... Ale nie chodzi o to,mąż dostał propozycje wyjechania już teraz do niemiec narazie do mojego porodu,ale zarobienia ładnych pieniążków bo nasz przyjaciel juz tam pracuje od grudnia... Bo się okazało w tej nowej pracy co mąż teraz pracuje,że to co on zarobi na waciki starczy,aa szkoda gadać... No i jest problem bo mąż boi mnie się tu samą zostawić,na brata nie mam co liczyć raczej aby ze mna tutaj pobył ten miesiąc,więc rozmawiałam z moją dobrą koleżanką od małego sie znamy i mieszka 4 bramy dalej,wiec sie jej spytałam czy mogłaby ze mną zamieszkać chociaż ona na ten miesiąc dzis przyjdzie wieczorkiem to mąż mój z nią będzie rozmawiać,ale w zamian za to mój mąż wszystko robi aby tej kolezanki tato jechał razem z moim mężem zarobić,więc dobry układ... Ja wiem,że to nie czas teraz na wyjazdy męża,ale jak nie zdobedziemy troszkę funduszy a mamy kredyt do spłaty i za mieszkanie juz sobie życzą 800zł tutaj to padniemy,a jak Milenka sie urodzi..nie chce nawet mysleć

Maż wróci na poród i zostanie ze mną po 2 tygodnie... Nie wiem co o tym wszystkim mysleć tak jak i on,on ma depresje ja mam depresje,ale co zrobić,jak życie nam się łamie

Jeszcze dzis odebrałam morfologie

hemoglobina mi na łeb spadła 10,6 w moczu jakies znowu bakterie,do tyłka z tym wszystkim,plecy mnie bolą brzuch rooośnie,ja mam depresje już sama nie wiem czego chce a czego nie,czuje sie brzydka tak strasznie brzydka i wielka
Monika Na temta tego paciorkowca nic nie powiem bo sama pewnie będę miała to badanie,ale jak mówią,że antybiotyk pomoze to bądzmy dobrej mysli
Tibby Niech synek zdrowieje

ostatnio byłam u sąsiadki i widziałam jak jej córeczka była chora masakra,serce mi się krajało jak na nia patrzyłam
anza No miałam szczescie,ze zobaczyłam w jakim fachu pracujesz,szczerze przydałaby mi się kiedyś taka rozmowa z psychologiem bo w jednej sprawie sobie wogóle nie mogę pomóc i psychike mi rujnuje

po prostu potrzebuje pomocy
shiva trzymaj sie tam kochana i zaciskaj nóżki,ja tak juz chyba od miesiąca sie oszczedzam jak mogę i ten fenoterol biore aby nie urodzić damy rade kochana
i dziewczynki za wasze kolejne skończone tygodnie
Ahh i moja kolejna wizyta u Dr wrum wrum

tak go nazywam przypada juz na ten wtorek,wtedy powiedział,ze będziemy wazyć i mierzyć Milene
Tibby Nie orientujesz się moze co nasza
sosna bedzie miała?
Donatka kochana 100lat dla Ciebie,wszystkiego co najlepsze :***
