Leona szalejesz kobieto, spacer, działka, basen. Nasze dzisiejsze rowery szlag trafił :
Oj tam szaleje

zwykla codziennosc

na basen chodze z Marcelem na zajecia, dopiero od stycznia bedzie mogl samodzielnie wejsc do wody
No a dzialki nie popuszcze, bo to uwielbiam, a dopoki dobrze sie czuje to czemu nie
Za jakis czas tak super juz nie bedzie bo jak bezuch zacznie rosnac to i ciezej bedzie byc tak aktywna, pamietam jak w poprzedniej ciazy wkurzaly mnie te ograniczenia ze np nie moglam isc normalnym swoim tempem a jakims zolwim
Edulita jak corcia??
My po obiedzie wybralismy sie do centrum, musialam sobie jakies cichobiegi na wiosne kupic, bo przeciez nie bede na obcasach biegac, no i odrazu Marcelowi adidasy kupilam
Pozniej spacer na dzialke zaliczylismy
Jutro od rana bierzemy sie za sypialnie