HEJ
u mnie pieknie i 21 stopni - dziewczynki w przedszkolu

jak wrócą to pewnie do końca dnia na dworze przesiedzą
Piszecie o wózkach ja musze mieć lekki i bardzo mały po złożeniu bo jak troje dzieci to musi być malutki co bym nam jeszcze inne bagaże mieściły się w bagażniku - powiem szczerze że jeszcze nie mam typu co do wózka
Chrzcny to wam powiem że już ksiądz u którego moje dziewczynki śpiewają w chórze powiedział że nam pięknie odprawi w kościele

napewno wiem że restauracja albo jakaś sala i kucharka przy Idzie tak robiliśmy i byłam zadowolona jak dla Niki miałam przyjęcie w domu to się nagotowałam, naszykowałam i w dniu chrztu na sesji u fotografa wyglądałam jak z krzyża zdjęta
Jedyny problem to będa chrzestni bo nie bardzo mamy kogo wziąść - chrzestnego mają wspólnego i Ida i Niki

no ale już go trzeci raz nie będe prosiła