witam się po wizycie kochane moje.
Pierwsze co zobaczyłam, to PW od jenny. Kochana, zapisałam co miałam, wal jak w dym w razie "w".
No to od poczatku.
Wizyta przesunęła się o całe 35min!!! Nie dośc, ze na dworze duszno, koszulka pod pachami mokra (a ja tak tego nie cierpię), ale miałam zestaw szybkiego odświeżania (mokre chusteczki, deodorant i perfum) więc podziałałam i już mi od razu było lepiej.
Ciśnienie 102/79 chyba. Pani mówiła, że ok.
Przytyłam przez miesiąc 1kg.

Więc jestem zadowolona. Odstawienie totalnie białego pieczywa i ograniczenie słodyczy na rzecz jabłuszek i maślaneczki poszło w wyniki
Wyniki moczu jakieś nie teges, bo jakieś azotany mi wyszły na pozytywne, co jak doczytałam w int. świadczy o jakiś bakteriach. Ale mi ginka nic nie zapisała. mam jeszcze 4 dawki nystatyny, to sobie powciskam trochę, co dwa, trzy dni..
Szyjka trzyma ładnie i jest długa, więc nie rodzę i nie urodzę przez najbliższy czas

Dzidziuś nadal pozostaje Tomaszem i to się już nie zmieni
Zdrowy, fikający chłopak. pikuje główką w dół.. Z tego co widziałam jak robiła ginka usg to główka dośc nisko, bo na linii gdzie zazwyczaj noszę majtaski (prawie pod brzuch wjechała). Ale nic na to nie powiedziała, więc nie może byc jakoś tragicznie.
Długie to moje dziecię i szczuplak. Nóżki i główka na 2,5tyg do przodu wychodzą:
BPD: 83,8 odpow. 33+6
FL: 63,6 odpow: 33+2
ABD: 269 odpow: 31+4 (prawie co do dnia ten brzuś)
przewidywalna waga: 1830g
i termin porodu nam wyskoczył z usg na 30.06, ale po tych długich nogach to nie ma sie co dziwic :D nawet pani doktor mówi, że dlugi szczuplak nam się trafił.
Poza tym łożysko ok. Bez oznak starzenia. Umiejscowione na dnie. Wody w odpowiedniej ilości.
I następna wizyta 06.06.2013
Poza tym, byliśmy z Bobim u dentysty pierwszy raz i dał sobie dzielnie pooglądac zębole lusterkiem i pani dr powiedziała, że są sliczne, bez przebarwień i tak trzymac. Nast. wizyta kontrolna za 5-6mcy dla przyzwyczajenia go
pozdrawiam i lecę doczytac na jesienny wątek, skąd ten jennowaty chłopak.