Hwj babeczki
ale nonono pogodfa za oknem... nawet mi się spać przez to nie chce...
ja w weekend w koncu wybrałam się na imprezę z siostrą i wróciłam o 3 nad ranem :) oczywiscie Kajka sie przebudziłą chiwlę przed powrotem wiec jak wróciłam to ja usypiałam :) i o 4 poszłam spać i wstałam o 9 bo Kajka do tej pospała kurde ale się wytańczyłam
dziewczyny która jeszcze karmi cycorem?
Gosia ja co do parkietu to się nie wypowiem bo jestem zielona