Awatar użytkownika
jenny1983
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3409
Rejestracja: 27 wrz 2008, 18:58

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 12:42

Tibby już jestem, dziś miałam wizytę u gin szyjka ładnie trzyma :ico_brawa_01: , maluch przybiera na wadze ma ponad 500 g już śmieje się, że to wszystko co jem on sobie zabiera, bo ja nie mogę przytyć. Leżeć dalej muszę, mój lekarz każe mi wytrzymać min do 29 tc. Żylaki dalej mam w macicy, aż boję się porodu z tymi żylakami. Lekarz twierdzi, że ilość wód u mnie jest oki, chodź inny lekarz może podejrzewać małowodzie, trochę mnie to zdziwiło, ale chodzi chyba o moją budowę ciała. No i będę dostawać żelazo domięśniowo razie 10. :ico_noniewiem:

Małgosiu zdrówka dla córeczki, Misiu dbaj o siebie, Mama Brodzikowa czyżby humorki ciążowe Ciebie dopadły.

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 13:16

jenny super, że szyjka trzyma :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i maluch rośnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , oby tak dalej, dasz radę wytrzymacie :ico_oczko:

tibby muszę zobaczyć na jakiej ulicy jest ten szpital i jakby wyglądał dojazd :)

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 13:38

donatka, Nie wiem czy dobrze mówię, ale chyba na ul. Jarachowskiego 18

Jenny, swietne wieści! cieszę się, że szyjka trzyma. Spokojnie dotrzymasz nawet dalej niż do 29tc! Ja czuję, że spokojnie do 36 pochodzisz.

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 13:47

hej hej
gratulacje kolejnych tygodni, Jenny brawa za pozytywne wieści!!!
no i mnie też już 31 wskoczył!
ja dziś leżę i odpoczywam coby brzuś się uspokoił
Gosia zdrówka dla córeczki
Brodzikowa śliczny brzuś i sukieneczki :) mąż też pewnie ciążę przeżywa i głupoty wygaduje, a ciężarówce to jak woda na młyn ;)
będą córusie tatusia zobaczysz :)
a ja Iguśce mimo że piersią karmiłam zaczęłam wprowadzać po malutku już w 4 miesiącu marchewkę chyba i jabłko... bo potem do pracy wracałam i chciałam żeby już miała jakiś jeden posiłek warzywny i się udało ładnie, jak w 6 mieś. poszłam pracować to ona już zajadała obiadek z deserkiem a resztę piersią ją karmiłam, choc potem szybko na MM przeszłam bo nie dałam rady jednak karmić piersią i pracować...
no z tą dietą przy karmieniu niby wszystko można ale wiadomo smażonego nie, wzdymającego nie, tłustego bardzo nie, itd.
w efekcie się okazało że bardzo niezdrowo jemy na codzień bo zupełnie nie mogłam tego co dotąd :)
jej a Wy takie zapasy pamperów robicie a ja nie mam jeszcze wcale!
a jakie kupujecie te podpaski poporodowe? bo ja miałam jakieś takie z apteki w papierowym opakowaniu wielkie i sztywne i się zastanawiam czy są jakieś inne jeszcze...
choć może one były dobre do mojego szpitala bo tam nie pozwalali w majtkach chodzić tylko z samą podpaską a taką sztywną łatwiej utrzymać...

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 14:02

Ja kupuję bella te w różowym opakowaniu. Mam nadzieje, że w szpitalu podpaski będą dawac, bo planuję 2op. kupic.

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 14:20

Jenny, super wiadomość, oby tak dalej :ico_sorki:

Anza :ico_brawa_01: za 31 tc

Dziewczyny, czy któraś z Was bierze luteine do pochwowo? Przed szpitalem brałam i było wszystko ok. Podczas pobytu dostawalam tą pod język. Teraz wróciłam do tamtej i od tygodnia muszę ze 3 razy zmienić wkładkę, bo jest przemoczona. Płyn bezbarwny, bez zapachu. Już zaczęłam sobie wkrecac ze wody mi sie sacza :ico_puknij: Niby wg usg poziom wód jest ok Już sama nie wiem.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 18:53

że matka diety nie powienna zmieniac!!! Jeśc wszystko! Wiadomo, że nie mówimy tu o smieciowych rzeczach!!!
dokładnie, teraz bardzo dużo lekarzy, położnych mówi że kobieta karmiąca może jeść to co jadła w trzecim trymestrze ciąży.

monikaA88 a nie ma szans abyś karmiła synka piersią? Wiem doskonale jak się czujesz, bo sama odciągałam przez 3 miesiące :ico_sorki: jak dla mnie z perspektywy czasu - koszmar

Jenny... brawo :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
jenny1983
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3409
Rejestracja: 27 wrz 2008, 18:58

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 18:54

Shiva ja brałam luteine dopochwowo, ale takie uczucie mokra mam po wszystkich innych globulkach, mojemu gin też to zgłaszałam i twierdzi, że wody są w normie.

monikaA88
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 992
Rejestracja: 17 wrz 2012, 13:48

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 19:23

jenny super ze szyjka trzyma i boy tak trzymala jak najdluzej !

tibby ja tych samych podkladow poporodowych uzywalam ale mi to poszlo w szpitalu chyba z 3 opakowania bo ja cos bardzo krwawilam przez ten obrzek tez co mi sie zrobil i w ogole ja duzo herbaty pilam w szpitalu i tez cos jakos tak mi sie wydzielina saczyla czasem myslalam ze moze nie trzymam moczu ale juz sama nie wiem co to bylo. :ico_noniewiem:

anza :ico_brawa_01: za 31tc :ico_brawa_01:
monikaA88 a nie ma szans abyś karmiła synka piersią? Wiem doskonale jak się czujesz, bo sama odciągałam przez 3 miesiące :ico_sorki: jak dla mnie z perspektywy czasu - koszmar
wiesz z tym karmieniem piersia Patryka to dla mnie wlasnie byl koszmar bo on nie potrafil mojego sutka zlapac przy tym sie denerwowal i ja tak samo to raz a dwa ja dziekuje jesli bym miala miec kolejny raz pogryzione miec sutki i obolale :ico_sorki: jak go karmilam piersia w szpitalu i kilka dni w domu po wyjsciu to nie bylo to dla mnie przyjemne no i tez nie wiedzialam ile jadl czy sie najadal czy nie a tak jesli ja mu podaje w butelce moje mleko to przynajmniej wiem ile zje i czy jest najedzony. przede wszystkim je bezstresowo bo z butelki leci mu bardzo dobrze smoka z buteli zlapal odrazu bez problemu wiec ja nie widze potrzeby przystawiac go teraz do piersi po takim dlugim czasie nie przystawiania go. moze i duzo na tym trace bo bliskosc z nim ale trudno w inny sposob daje mu duzo swojej bliskosci na tyle ile moge.

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

Re: wiosna-lato 2013

23 maja 2013, 19:32

Monika nie tracisz bliskości,nie mysl tak i nie sluchaj tych co tak mowią. Mnie nie udało się karmić piersią i też raz uslyszalam,ze napewno nie jestem w takim razie blisko ze swoim dzieckiem....bzdura.Czy piersia czy butelką niewazne,wazne ze sie kocha,a bliskosc mozna okazywać na 10000 innych sposobow :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość