Hej dziewczyny...
ja sie zamelduje ze zyjemy z Patrykiem... dzis jest ciezko bo Patryk jakis nie spokojny jest placzliwy a to wszystko przez to ze podalam mu dzis wit.K ostatnio przez 4 dni mu nie dawalam i bylo OK. a dzis dalam i juz jest powtorka z rozrywki placz prezenie i bolacy brzuszek
juz 5 dzien siedzimy w domu bo na polu zimno i deszczowo
Patryk zjada mi mojego mleka po 100 ml co 3 godziny a nawet czasem co 2 godziny. na noc daje mu MM i przesypia mi tak z 6 godzin ale i tak musze wstac w nocy zeby odciagnac mleko ehh... jakos mi tez brakuje snu w dzien tez ciezko jest choc na chwile polozyc sie i kimnac sobie bo Patryk sobie kimki urzadza jakos ma problemy z zasnieciem
co zasnie to tak max pol godziny pospi a potem oczy jak piecio zlotowki i koniec spania i tak bez przerwy
przepraszam ze napisalam tylko tak o sobie i nie odpisze zadnej z Was ale czasu brak na doczytanie wszystkiego... pomyslalam ze na chwilke wskocze na forum bo na wiecej czasu nie pozwala mi Patryk.
Pozdrawiam Was serdecznie :ico_buziaczki_big: