witam
tibby za 34tc
Małgorzatka za 27tc
ja dziś jakoś słabo się czuję, ledwo doszłam po Szymka do przedszkola i do domu, głowa pęka, spać mi się chce,
u nas popadało, burza była, wiatr, może na tą straszną pogodę się tak czuję

,
wczoraj dostałam już nową umowę w przedszkolu, także Szymek będzie dalej od września uczęszczał

,
moim zdaniem to powinni przyjmować wszystkie 3latki i czterolatki, a nie dopiero pięciolatki, biedne dziecko pochodzi rok do przedszkola lub pół, bo będzie chorowało i zaraz będzie musiało iść do szkoły,i kiedy ono ma się czegoś nauczyć

,
mój maluszek też się tak rozpycha w brzuszku, że wszystko boli

, biedny mój żołądek i jelita ,
Misia, Monika współczuję nieprzespanych nocek

, ale z czasem na pewno wszystko się ułoży

, dacie radę
z Szymkiem miałam to szczęście, że ładnie jadł i spał, mam nadzieję, że Mikuś też taki będzie, pozwoli mamie się wyspać

,
jenny co u Ciebie? jak się czujesz?