Letnie dzieciaczki 2012

[Tośka_30]

Magda a teść wam nie pomaga? U nas bieda niestety straszna - pensja nie starcza wzielam pozyczke w pracy ale ona sie konczy powoli. Maz zapomnial isc na bezrobocie w wyznaczonym terminie i go wywalili z bezrobocia i znowu przez 3 miesiace nie dostanie zasilku. Juz sie poplakalam. W pracy chcialam przejsc na system 1 miesiecznego premionowania a nie kwartalnego i prezes zgodzil sie ale pod warunkiem ze mi pensje obnizy:/ wiec ja sie nie zgodzilam pensji obnizyc. A premia kwartalna to u nas na reke 300-500 zł max wiec zadne szalenstwo. Moj maz sie do pracy wogole nie garnie. Co do oszczednosci to ja mam odlozone pare tysiecy ale moj maz nie wie o tym bo by nie robil nad nic tylko wydal wszytsko co do zlotowki a ja lubie miec zabezpieczenie. Odkladam tam na czarna godzine. W sierpniu dostane kase z gruszy ale to bedzie jakies 1500 zł wiec nie zaszaleje na wczasach tylko zostawie na zycie. Powiedzcie mi jakie macie plany na 1 roczek waszego dziecka? jakie pomyslu na gosci, prezenty, atrakcje?

Mamusia nagoń lenia do roboty!!! Chyba bym Mu nogi z d... powyrywała

A co do roczku- to ja właśnie nie chcę robić imprezy. Wolę w gronie rodzinnym zjeść torcika. Nie chce mi się spraszać tych chrzestnych, babć itp... Szkoda mi na to kasy. Przerabiałam już to w przypadku Matyldy. Teraz tez robię tylko urodziny dla dzieciaczków w jakiś salach zabaw- nie proszę dorosłych

[Tośka_30]

a co do fotelika.... to chyba kupimy ROMERA KING PLUS... mamy zwrot ze skarbówki więc akurat przeznaczymy na fotelik.... jeszcze myślę Nad MAXI COSI TOBI... ale zobaczymy co Nam sprzedawca jutro powie...

my mamy tobiego i szczerze polecam, super

[Kasiala]

Tosia ja właśnie kupiłam Kinga i jestem mega zadowolona później wstawię zdjecia jak małe i "duże dzieci w nim śpią bo wiązłam 3 letnią bratanicę i super jest!!!

ja właśnie zrobiłam killer z Ewką i powiem szczerze ze wymiękłam bo skalplel już ogarnięty i tak jak Gosię nie męczy mnie bardzo... więc wzięłam killer ale tam niezłe tempo :o

[Tośka_30]

Kasiala to szacun, bo mnie chodakowska skalpelem wykańcza

[Madleine]

no dla mnei skalpel prosty,ale killer jeszcze nie do przejscia

[meggi_24]

tak czytam o Waszych powrotach i powiem Wam ( mimo, że pewnie zostanę za to zganiona), że my z Marcelką miałyśmy lepiej- wróciłam do pracy jak Mała miała niecałe 7 miesięcy; lęku separacyjnego jeszcze nie miała i obeszło się bez płaczów, braku apetytu, itp. Mała do dziś uśmiechnięta wraca ze żłobka :)

Powiem szczerze że tez uważam że jak sie wróci wczesniej do pracy to nie ma histerii. Ja wrociłam do pracy jak Bartek miał 4,5 miesiąca i MM pił i moje odciągnięte i obiadki i deserki. Zero problemu i tez uśmiechnięty. Z Antosią juz nie jest tak kolorowo. Jak mnie nie ma to płacz, nie chce jeść piść z butelki i stale tylko u mnie na rękach. Jak ją weźmie ktoś inny to potrafi dać do wiwatu

Oj zazdroszcze Wam tego zaparcia do ćwiczeń, ja nie potrafię sie zmobilizować. Ale mimo braku ćwiczeń mam za dużę większość spodni i spódniczek. Bluzki za małe w cyckach przez karmienie W bikini wyglądam ok także na urlopie nie mam zamiaru się stresować

U nas dziś też bardzo gorąco było, prawdziwe upalne lato

[Madleine]

W bikini wyglądam ok także na urlopie nie mam zamiaru się stresować

Zazdroszczę

[gosia888]

Hej dziewczyny
Ja na chwile przesylam pozdrowienia z Wladyslawowa. Jest super pogoda piekna, ta kwatera tez wszedzie blisko do morza z 50m, Maksio bardzo grzeczny oszalal taka duza piaskownica bardzo grzeczny jest tfu tfu. I w ogole bardzo milo czas mija. W piatek rano wracamy.
Okresu nie mam a cycek na plaze bardzo wygodny jest.
Co do cwiczen to ja teraz mam labe ale cwiczylam skalpel te stojace cwiczenia, potem mel b posladki i mel b brzuch.

[Tośka_30]

Gosiu zazdroszczę; my mamy urlop w sierpniu to opalaj się

[Kasiala]

hejoł baby :)

wyglądam jak rak a w sumie to nie bo myślę że rak jest ode mnie bledszy :o wczoraj głupia matka siadła na ławce koło 14 w pełnym słoncu i czytała książke a si ę nie posmarowała no i mam efekt pół nocy cierpienia człowiek im starszy tym głupszy....

Gosia zazdroszczę!!!! Ten wyjazd to taki spontac co?

Kajka jest przekochana dziewczyny!!! Naumiała się sama pić z niekapków i butelek i już mi nie pozwala trzymać bo ona sama a jak się skoińczy to podnosi rączki do góry odwraca wewnętrzną częścią dłoń i mówi "ne ma ne ma" :)

ok biorę się za killera może dzisiaj go zmęcze....