byłam kiedyś w toksycznym związku i to był koszmar
5 lat zmarnowanych a moja psychika zniszczona na całe życie
teraz na szczęście jestem już w normalnym związku, i jestem szcześliwa, ale jakiś uraz zawsze zostaje. udało mi się zakończyć ten związek wyprowadzając się do innego miasta, zmieniając numer telefonu, konto na fb czy urywając kontakt ze wspólnymi znajomymi
dopiero wtedy przestał mnie przesladować