Problem w tym, że w przypadku wczesnych ciąż, często nie było żadnej antykoncepcji. A poza tym naście lat to dla mnie jednak za mało na seks, rozumiem osiemnaście, ale piętnaście czy szesnaście to już przesada. Do tego trzeba też być dojrzałym psychicznie. I odpowiedzialnym. Bo potem jest właśnie szybki ślub i nieszczęście do końca życia. Bo nawet nie ma jak odejść bez edukacji, czy doświadczenia w pracy, kiedy nikt nie chce do pracy przyjąć i nie ma gdzie mieszkać. Ja wiem, że są wyjątki, ale też miałam koleżanki w takiej sytuacji i wiem, że nie mają fajnie w życiu.- nie ma antykoncepcji doskonalej,a w czystosci do slubu to malo kto potrafi doczekacnie rozumiem takich osób, jak mogą się wpakować w dziecko w tak młodym wieku..