Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

20 lip 2013, 11:34

sylwia, super, że wszystko w porządku z maluszkiem, ja w przyszłym tyg. idę na wizytę, tzn. mam nadzieję, że idę, bo jeszcze się nie zarejestrowałam, umknęło mi w natłoku zajęć...

Dziewczyny, ja też przy Piotrku chudłam mimo, że jadłam wszystko, teraz nawet nie wiem ile ważę.

Torty skończone, z trudem... ciężko było, bo jak na złość nie miał się kto dziećmi zająć, także niezły sajgon miałam. Jak ktoś ciekawy, to link do mojego bloga: http://mamuskasienudzi.blox.pl/tagi_b/1378/tort.html

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

21 lip 2013, 08:32

inia, :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: jestem w szoku! Te torty są cudowne!!! piękne, nie widziałam takich ładnych, masz talent kobieto. Myśl o jakimś interesie bo taki potencjał nie może się zmarnować :-) a jak smakują tak jak wyglądają to już w ogóle ślinka mi cieknie :-)

Dziewczyny Wy tu chudniecie, a ja już mam +2kg :-) no ale u mnie prawie półmetek więc chyba ok??
Jak tam grille Wasze?? My wczoraj byliśmy u znajomych, chłopaki sobie tempo narzucili i przed 22 już było co zbierać. Mój chłop się na szczęście jakoś trzymał.

Syliwa super , że wszystko dobrze z dzidziolkiem :ico_brawa_01:

My właśnie po śniadaniu, czekamy na K, bo mój mąż co niedziela na giełdę jeździ ( handluje oponami i akumulatorami) ale jak tylko przyjedzie jedziemy nad wodę :-) Maksio się nie może doczekać :-)

Aha!
Z moimi wypróżnieniami już ok :ico_sorki: To był chyba krótki kilkudniowy epizod, ale już 3 dzień odpukać, rano zaczynam dzień od kibelka. Ale dietę zmieniłam, nie jem białego pieczywa no musli+otręby+kiwi+jogurt naturalny na śniadanie! obym już nie miała z tym problemu, bo to jest nie do zniesienia :ico_sorki:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

21 lip 2013, 09:21

Koroneczka, fajnie, że problem minął :ico_brawa_01: U mnie odpukać też dobrze :-) No i takie lekkie i obfite w błonnik śniadanko jest dobrym wyborem :-)

Inia, ja też jestem zachwycona Twoim dziełem :ico_brawa_01: Torty cudne! :-) Ale widzę, że chyba robisz już na zamówienie?? MAsz swoją działalność z tym związaną, czy tak dodatkowo, z pasji je robisz??

U nas grill udany :ico_brawa_01: Przyjechała moja psiapsióła z Mężem, obie jesteśmy teraz ciężarówki tak fajnie się złożyło, więc i tematów wszyscy wspólnie mamy więcej i my nie możemy się nagadać :-) Pojedliśmy, choć ja najmniej, bo pojechaliśmy sobie na dość późny obiad i oczywiście później nie miałam już miejsca :ico_oczko: Ja teraz niewiele na raz mogę zjeść, mam ogranicznik w przełyku i choćby jeden gryz za dużo i.... więc nie objem się :ico_haha_02:

Co do apetytu, to ja w pierwszej ciąży schudłam tak dużo, bo miałam mega mdłości, więc duuużo mniej jadłam, czasem to mało co i ograniczone rzeczy, a dokładnie śledzie w śmietanie z cebulką, ogórki kiszone, pomarańcze tonami i soki i to było moje jedzenie przez długi czas :ico_oczko: Więc i kg leciały :-)

A i teraz miałam chwilowo lekkie mdłości, więc też dużo mniej jadłam w ciągu dnia niż zwykle, także gubienie kilogramów mnie wcale nie dziwi... Jakoś apetytu nie miałam za wielkiego, a jak leżałam plackiem ten jeden tydzień, to już w ogóle nie miałam ochoty jeść... do tego stres doszedł i o!
Ale teraz już pewno nadrabiam :ico_haha_01: Więc pewnie na kolejnej wizycie już przybiorę :ico_oczko:

Koroneczka, co to jest 2 kg?? Przecież już dość wysoko jesteś z tygodniami, to na prawdę niewiele :-)

A może brzuszkami się pochwalicie?? Koroneczka, Ty to już pewno ładniutki masz :-)

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

21 lip 2013, 13:19

Dzięki dziewczyny za miłe słowa, lubię to robić, ale na razie nie mam parcia na zakładanie działalności, bo przy dzieciach o czas trudno, ale myślę nad tym, jak mi nie minie, to coś zadziałam, do tego czasu się podszkolę jeszcze;)

koroneczka, całe szczęście, że problem minął. 2 kg to na prawdę niewiele, nieźle.

karo, super, że grill udany:) U ciebie rzeczywiście nie ma się co dziwić, że kg leciały w dół. Ja przy Piotrku jadłam jak szalona i chudłam, teraz też raczej nie tyję (tylko brzuszek).

Jak zrobię jakieś zdjęcie to wstawię, bo na prawdę mam już dość spory jak na ten m-c

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

22 lip 2013, 09:39

Hej Kobietki :-)

Stawiam :ico_tort: za skończony 11 tydzień! :ico_ciezarowka: :ico_haha_02:

U nas znów pogoda ładniutka! Ogarniam się nieco z Nikosiem i czekamy na moją Mamę, która zabierze Małego do siebie. Jeszcze ten tydzień z Nim posiedzi trochę, bo potem wyjeżdżają na 2 tygodnie.
Później Mężuś zerwie się z pracy i pojedziemy razem do mojej pracki przedłużyć umowę.

Wczoraj mieliśmy bardzo leniwą niedzielę :-) Większość czasu z książką, chłopaki jeszcze umyli altanę na działce. Po południu przyjechali do nas na kawkę znajomi, to posiedzieliśmy na dworku.

Miłego dzionka! :-)

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

23 lip 2013, 21:22

A co Wy Laseczki nic nie piszecie?? :ico_nienie:

Koroneczka, jutro Twoja wizyta, czekamy na wieści!!! :-D

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

23 lip 2013, 22:55

Hej Dziewczyny,

Melduję się, dziś pracowity dzień sobie urządziłam, jutro w sumie też plany konkretne, więc czasu na forum niestety mało. W tym tyg. 2 torty robię, nie wydają się wymagające, więc liczę, że tym razem będzie nieco lżej;) Obym się nie przeliczyła;)

Wizytę mam dopiero 29.07, nie udało się wcześniej zarejestrować, więc raczej gin nie pomierzy przezierności karkowej. Zobaczymy...

Koroneczka, czekamy na wieści

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

24 lip 2013, 19:07

Cześć dziewczynki!

Właśnie wróciliśmy od lekarza i fast foodowej wyżerki :-)
Więc więc z dzidzią ok, rośnie zdrowo i okazała się dziewczynką :) Mój Kuba przeszczęślwiy, bo strasznie chciał mieć córeczkę :-)
Ja też się bardzo cieszę bo będziemy mieli parkę :-)

Maksio mi dzisiaj wstał po 5 rano :ico_sorki: :ico_sorki: g gotowy do zabawy, także ja już padnięta...dzień taki strasznie długi jest :-)
Upały okropne a ma być jeszcze gorzej.
\
Inia, do 29tego już bardzo blisko :-) czekamy na wieści. Pochwal się koniecznie swoimi tortami :-)

karo, co fajnego czytasz?? Ja się wciągnęłam w Dziesiąty Krąg Jodi Picoult- bardzo fajna książka :-)

W niedziele jedziemy do Powidza :-)

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

Re: Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

24 lip 2013, 19:44

Koroneczka, czekałam cały dzień na te Twoje wieści :-) SUPER! Strasznie się cieszę razem z Tobą i tak właśnie myślałam, że nam oznajmisz, że będzie parka! :-) :-) :-) Suuperr!

Koroneczka, dopiero co skończyłam "Dlaczego mężczyźni nie słuchają, a kobiety nie umieją czytać map" :-) Fajna! Wiele mi się wyjaśniło :ico_haha_01: A teraz czytam "Dom nad rozlewiskiem" :-) Też fajna, zabawna, lekka, przyjemna, wzruszająca, urocza! Długa, ale jestem za połową już, a mam całą trójcę, więc zaraz pochłonę też "Miłość nad rozlewiskiem" i "Powroty nad rozlewiskiem".
A ten Dziesiąty Krąg co to? :-)

Inia, koniecznie pochwal się Twoimi kolejnymi, słodkimi dziełami sztuki :-)

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

!

24 lip 2013, 19:57

karo, Jodi Picoult też ma bardzo wzruszające książki, każda porusza jakiś problem. Na Bez mojej zgody wyłam tak, że mi się literki rozmazywały, a Dziesiąty Krąg jest o zgwałconej dziewczynie- bardzo fajna książka! :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość