

u mnie nie wiele się dzieje. Znaczy na nic czasu nie mam. Wszystko na wariackich papierach. Maksio dalej nie chodzi, ale z drugiej strony strasznie skręcony wszędzie wejdzie wszystko wymyśla. Mam taką podstawkę dla dzieci. No i on ją przysunął do sedesu wszedł na sedes i chciał z sedesu na szafkę się dostać



Z zębów to ma 4 ale piąty idzie. Dolna dwójka.
Zaglądajcie częściej

