Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

27 sie 2013, 17:01

Margolcia super Melcia gada to mój Kuba jest daleko w tyle ale fakt że ja nie pracuję za bardzo z nim :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: muszę to trochę nadrobić najlepiej to mu idzie pokazywanie kota i wtedy woła "kooo"

agasio
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 687
Rejestracja: 05 lip 2011, 18:00

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

28 sie 2013, 14:23

hej, ale sie panie rozpisały,juz dawno nie było takiej aktywności na forum.
My dziś swietujemy pierwszą 18 Oli- tym razem miesięczna:)))) Ale ten czas leci, ojojoj!!!!

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

28 sie 2013, 14:33

Nooo lecą miesiączki strasznie ! U nas 19 mies wczoraj i nie dowierzam, że ledwo co pisałyśmy jakie plany na roczek, a zaraz 2 urodzinki świętować będziemy :-)
Powiem Wam, że mam mega stracha bo znowu @ się spóźnia ale dużo dłużej. Nawet testowałam dwa razy ale jedna krecha. Dałam sobie jeszcze kilka dni czasu, zatestuję znowu albo betę zrobię z krwi. Męczy strasznie ten niepokój... psychnicznie zwłaszcza.

A tak zaraz wrzesień, jesień... oby złota bo innej nie zniose ;)
Obkupić by się trzeba było na jesień, bo co roku się to odkłąda a zaraz w majtkach paradować chyba będę :/

Mówić młoda nie mówi poza jakimiś swoimi dziwnymi guganiami :P Wczoraj mówiła tak śmiesznie że wyszedł jej z tego "gałganek" :D
Nie wiem jak mogłabym pracować z nią bardziej nad mową. Staram się rozmawiać z nią dużo, nie seplenię, zadaję pytania, o coś proszę pełnymi zdaniami. Wszystko rozumie naprawdę ale mówić nie chce.

agasio
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 687
Rejestracja: 05 lip 2011, 18:00

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

28 sie 2013, 18:35

MAD- na wszystko przyjdzie czas, jeszcze kiedyś powiemy, że szkoda, ze te nasze dzieci już potrafią mówic:))) wiem cos o tym mam starsza dwójkę:))))
Ola tez rozumie wszystko, ale mówić za bardzo nie chce. Tylko jakieś proste wyrazy. A ja od poniedziałku do pracy pełna parą, szkoda wakacji, cieszę się tylko, że studia już skończone, to weekendy będą dla rodzinki.
Mad- my to mamy chyba jakąś łączność telepatyczną, bo mi się tez @ znowu spóźnia jak ostatnio i Tobie. U mnie to chyba zaburzenia hormonalne, musze się do gina udać, a tak mi się nie chce. Jak testy wyszły ujemne to pewnie tez jakiś stresik, lub coś w tym guście.
Jak po spotkaniu z Rybką?udane chyba było??

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

29 sie 2013, 14:46

Mad agasio trzymam kciuki by @ przyszla :)) moja wlasnie dbiega konca :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
A ja od poniedziałku do pracy pełna parą, szkoda wakacji
u nas tez przedszkole rusza Igor to już dzis o 5 wstal i mowil ze on idzie do pla :ico_haha_01:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

29 sie 2013, 15:02

No ja też trzymam kciukole za @ :-) A z Rybką spotkanie fajne, fajne. Super są dziewczyny :-) szkoda że z większością się spotkać nie da, no i że zlocik sierpniowy nie wypalił.

Dzisiaj Martyna krzyczy, ryczy i co tylko się da.
Osobiście już wysiadam :/ i chyba za bardzo nerwowa jestem.
W nocy wstała przed 2, chyba jakieś koszmarki i spała z nami do rana.

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

01 wrz 2013, 15:06

Cześć dziewczyny, jednak dostałam mega spóźnioną @. Dziwnie mi z tym :P bo nawet ciąża byłabym fajna teraz :) zwłaszcza że coraz częściej się myśli o drugim dziecku. Ale nic straconego :-D

Jak tam u Was przygotowania wrześniowe. Obserwuję z boku ten szał zakupów i w ogóle związany ze szkołą, przedszkolem żłóbkiem i masakra ile to pieniążków idzie.
Ptzeleciały strasznie szybko te wakację. Jesień za oknem... no cóż.
Może jednak ta jesień zachęci Was do kawusi na forumku :P ?

agasio
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 687
Rejestracja: 05 lip 2011, 18:00

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

02 wrz 2013, 20:22

Hej!
wpadłam wieczorowa porą, aby poczytać jak pierwszy dzień w nowym roku szkolnym upłynął forumowym mamom i ich dzieciaczkom :ico_haha_02: Mam nadziję, ze dobrze.
U mnie nadal @ brak. Musze w końcu pójść do lekarza:(((
W ogóle humor kiepski,bo trzeba do pracy,pogoda okropna,Ola musi w domku siedzieć i strasznie jest z tego powodu niezadowolona,ciągle ją trzeba zabawiać,bo sama nie potrafi sie w domu zająć,mam nadzieję, ze szybko wróci do nas jeszcze ciepelko.
Pozdrowionka!!!

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

03 wrz 2013, 15:44

Mnie też jakiś dołek złapał i trzyma. Ledwo jesień się zaczyna, a już tak nie fajnie.
Jak w szkołach, przedszkolach ?

Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

Re: Zimowe Roczniaki 2011/2012

03 wrz 2013, 17:09

hej babeczki :-)
ja wakacje pożegnałam przeziębieniem :ico_noniewiem: normalnie włos się jeży na głowie - koniec sierpnia, a ja już chora... gardło boli, kaszel męczy, a teraz jeszcze katar do kompletu :ico_noniewiem: mam nadzieję, że Filipa nie zarażę...
o łał, Mad, jakie rozmyślania :-D a wiesz, że mamy podobne myśli? :-D ja od dłuższego czasu biję się z myślami, czy nie olać tego całego szukania pracy - zrobię wszystkim na złość i zajdę w ciążę, o! no bo kurde kiedy, jak nie teraz? młodsza już nie będę, pracy i tak nie ma... serio, coraz częściej myślę o tym, a męża akurat długo namawiać nie trzeba :ico_wstydzioch:
ale jesień idzie, dzisiaj to głowę chce urwać, taki wiatr :ico_olaboga: ale w sumie lubię jak się tak pory roku zmieniają, takie inne powietrze jest, ja już się oczywiście na podwórku wrzosami obstawiam, uwielbiam :ico_haha_01: mój tata zrobił nam wieeelką huśtawkę ogrodową, taką z drewna - jest ławka do bujania, a obok mały fotelik, w którym buja się Filip :-) pokażę zdjęcia jak zrobię.
jejciu, czy jeszcze ktoś tak jak ja cieszy się z książki, która ma wyjść - Moje Wypieki? :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ja dawno tak nie czekałam na żadną książkę, skończą się w końcu udręki z fotografowaniem przepisu na monitorze (ktoś jeszcze tak robił?... :ico_wstydzioch: ), mam ściągniętą aplikację, ale działało to różnie, ehh długa historia... a teraz będę mieć wielką księgę ze wszystkimi tymi przepisami tuż przed nosem :ico_brawa: zamówiłam już dziś w przedsprzedaży zaoszczędzając trochę...

a i jeszcze wam chciałam pokazać mój przedmiot pożądania nr 1 od jakiegoś czasu, o:
Obrazek
znacie? a może ktoś ma? :ico_wstydzioch: to robot-marzenie, chyba najsłynniejszy i najlepszy na świecie, kosztuje majątek, ale będzie mój, ot co! dziś zmajstrowałam skarbonkę z napisem "na robota" i będę - jak uczeń :-D - wrzucać tam i odkładać pieniądze na ten szczytny cel, może kiedyś uzbieram... :ico_noniewiem: a nie mam w domu żadnego miksera, wszystko co robię (a piekę często), robię maleńkim ręcznym blenderkiem, który nie daje rady z konkretniejszym ciastem i zwyczajnie mi go szkoda. a wy, jakie macie sprzęty w kuchni?

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość