Podobno nawet swoje testy pozytywne dziewczyny sprzedają..za niezłą sumkę...mam dwa może pocisnę żartuję.
Na poważnie, to jestem tym troche zniesmaczona, bo raczej nie uważam, że któraś z pań dla żartu coś takiego kupi, raczej jak piszesz RYBKO dla zaciągnięcia przed ołtarz lub rozbicia związku.