ZIMOWO-WIOSENNO-LETNIE MALUSZKI 2012/2013

[Małgorzatka]

Dziewczyny mam pytanie, czy możnabyć na diecie dla mam karmiących i nie schudnąć, jakie jest Wasze doświadczenie? Pytam ponieważ będąc na tej diecie obecnie ważę mniej niż przed ciążą. Nie ukrywam, że za bardzo też nie wiem co powinnam jeść, ponieważ na każdej stronie www jest napisane co innego.

Ja testuje...i niby już powinnam wiedzieć skoro mam dwoje dzieci...ale guzik, tak samo łysa jestem.

[misia81]

hej mamusie

wybaczcie,że długo mmnie nie było,chciałam w męzem poukładac wszystko od nowa bo wrócił tutaj niestety na stałe i jest bez pracy,tyle dobrego,że fuchy cały czas jakies ma,ale co z tego jak w tej chwili brakuje mi nawet ciuszków dla małej bo przecież ze wszystkiego mi wyrosła no koszmar mówie wam musiałam przejść z mleka NAN pro na bebiko bo jednak tańsze,ale ma prawie to samo co NAN i boje się,że mała bedzie miała bóle brzuszka,albo co Mąż sie zarejestruje póki nie dostanie pracy w UP wtedy ja do Mopsu pójde i bedzie nam się z tego tytułu nalezeć drugie becikowe tyle dobrego,generalnie wierze,ze bedzie dobrze Milena daje popalic ojj daje czasem już mi sił brakuje,masakra,marudzi strasznie bo zęby idą i idą ehh nic w domu nie moge zrobić bo w kółko musze byc przy niej,dzis juz podałam jej czopka przeciwbólowego i jakby dziecka nie było,siedziała gugała a teraz sobie drzymie,nie jest łatwo dziecko wychowac ojj nieee,ale jak tylko sie do mnie slicznie usmiechnie marszcząc ten sliczny nosek wybaczam jej wszystko No i juz wprowadziłam obiadki,marcheweczka sama jest be,ale juz marchweczka z ziemniaczkami miam mniam,jarzynki tez mniam,i zupka jarzynowa też pyszna,kupki po tym sa juz inne,ale rakcja na nowe jedzonko jest dobra i wazy mi cos koło 7200kg

Jenny jeszcze raz gratulacje,masz swojego cudka w domku slicznego
MonikaAA do schrupania Patryś,rośnie,ze hoho jestem w nim zakochana
Małgosiu dziekuje,ze pamietałaś o mnie

pisałyscie o usypianiu,Milena w nocy śpi jeszcze w wózeczku bo po prostu boje się o nią z wiadomych przczyn (mąż i jego śp synek) ale jak połoze do łózeczka np w dzień i włacze karuzelke to zasypia,na rekach baardzo zadko chce byc noszona i z tego powodu troszke sie ciesze,ze nie musze bujac jej na rąsiach....

aaa i dziekuję w Imieniu Mileny,że wam się podobał filmik jak sobie guga
Tibby Twój Tomciu już zaczyna łapać zabawki przed raczkami a Milena dopiero od niedawna tak robi ona wogóle jakby wolniej od wszystkich dzieci sie rozwija,albo mi sie wydaje

[donatka26]

witam :)
jenny synuś słodziak , jeśli chodzi o dietę to nie pomogę, bo ja krótko karmiłam piersią i żadnej diety nie stosowałam, kolki miał ,ale w miarę szybko minęły,
poza tym Mikusiowi dość często jakieś krostki wychodzą nie wiem od czego , przecież tylko pije mleko i herbatkę, może to proszek go uczula, albo jakiś materiał czy coś w powietrzu nie mam pojęcia , teraz ma jakieś krostki na brzuszku z lewej strony i nie wiem od czego ehh, ciągle coś ,
co parę dni oczko mu ropieje ,

U nas zasypianie ma rekach. A żeby było śmieszniej to Tom na rekach śpi jak zabity a jak tylko odloze go do łóżeczka czy wózka to sie budzi męczące to bo klocek sie z niego robi. c,

jak bym czytała o nas, na rękach mi spi, a jak odłoże, to się budzi , ja już widzę, kiedy mi dłużej pośpi, bo z reguły to kima 30min, a jak go po tych 30min pobujam na rękach to śpi dalej (choć nie zawsze) i tak jak będzie ok godzinkę to wtedy odkładam i mi jeszcze pośpi drugą godzinkę lub dwie,no ale ręce i plecy strasznie mnie bola , w bujaczku mi nie zaśnie,
sam zasypia jedynie na noc i o tej 3 ,
teraz miał jeść o 21.30, ja poszłam się kąpać przed 21 , a Mikuś leżal z mężem na tapczanie i zasnął, także go nie budziła i sądzę, że za godzinę bądź 2h pewnie będzie pobudka na mleko,

walczymy juz drugo tydzień z katarem. Jest go zdecydowanie mniej ale niestety w nocy jest najbardziej męczący.

u nas kataru nie ma, ale gdzieś słyszę, ze mu tam w nosku zalega-chrczy to wtedy woda i aspirator w ruch i wyciągam, ale w nocy mu to w ogóle nie przeszkadza,
no i zawsze zasypia o 21 potem pobudka na mleczko miedzy 2 a 3 i potem pobudka miedzy 6-7 ,

Miały być chrzciny we wrześniu ale kasy nie ma i będą w październiku. Na pewno juz.

my mamy 29 września, w poniedziałek idę zanieść e kartki z katechezy chrzcielnej, dostaniemy kartki do spowiedzi i w kościele będzie załatwione,
no a chrzciny Mikusiowi wyprawia moja mama, ona robi obiad, a teściowa tort i placek i ja 1 placek,

misia dobrze, że mąż mam te fuchy , super, że Milenka zajada się obiadkami ,
co do ząbków, to wiem, że u nas to za wcześnie, ale Mikuś cały czas się ślini i mieli języczkiem po dziąsłach wkłada piąstki, i juz kilka razy tam zaglądałam i coś mi się bardzo wydaje, że mu ząbki chcą się przebić, ale nie jedynki tylko chyba 3 i to trochę dziwne, bo myślałam , że pierwsze zawsze są jedynki

Monika po wprowadzeniu tych obiadków i owoców, Patryk teraz na pewno będzie pił mniej mleczka(np. zamiast 5 razy w ciągu dnia to 3 razy ), ale jakieś godziny powinien mieć, zeby jeszcze dużo wypił, może mu się to ureguluje, ja dokładnie nie pamiętam jak to było z Szymkiem, ale wiem, że pił normalnie mleczko i jadł inne rzeczy :),

Sosna podziwiam Cię, że tak dawałaś i dajesz radę,synek już duży to powinno być coraz lepiej, może załapie ssanie z butki i będzie też ładnie jadł kaszki i inne rzeczy, które mu wprowadzisz ,

coś dawno anza i anade się nie odzywały , ciekawe co u nich ?

no to się rozpisałam

[tibby]

U nas ok.
Logopeda zaleciła ćwiczenia w domu. Następna wizyta za trzy tygodnie. 11.10
Bioderka Toma też super. Następna kontrola jak skończy 5mcy :D

Jeśli chodzi o bujaczek to u nas zamiast usypiać rozbudza. Raz udało mi się go uśpić tak ze spal w nim 3h ale to dlatego ze nie chciałam go juz przenosić z obawy ze by mi się obudził. A tak to niestety, nie zasnie w nim. Wali rękoma i nogami i zabawa na całego. A jak się znudzi to juz krzyk i steki.

[donatka26]

Witam
Nocka ok pierwsza pobudka byla o 1.45 a druga o 6.30 i od tej juz nie spimy, wypil mleczko, fika, gaworzy i wcina piastke ,
U nas nie ma drugiej kontroli bioderek,
Czy Wasze dzieci tez maja zimne dlonie? . bo moj Mikus na czesto , szczegolnie jak fika ma jakby z lodowki wyjal,
Mam ochote na jakies ciasto, chyba cos dzis upieke ,
Milej soboty

[Małgorzatka]

Witam!

LOGOPEDA my mamy w przedszkolu + na fundusz u lekarza-chodzi synek, córa nie.

BIODERKA idziemy na kontrolę 4.10. zobaczymy.

NOC u nas noc REWELACYJNA az się wystraszyam, że młody nie żyje, tak spał twardo i go macam i szturcham bo tak spał
od 22-3 cyc i przebieranie-bez kupy kolejna noc już-i od 3..do teraz, jeszcze śpi ale wypił cyca na spaniu ale pierdzi niesamowicie
i śpi i jęczy ale śpi ..oby mu to zostało.

Z racji tego, że nie musimy do przedszkola wstawać to tez wstaliśmy dopiero. Ja łykam tablety i czekam 30 minutek, dzieci śniadanko wciągają i bajkują, mąż po nocce śpi.

[monikaA88]

witam

misia najwazniejsze ze masz meza przy sobie zycie jakos Wam sie pouklada zobaczysz wierze w to ze w koncu kiedys wyjdziecie na prosta i maz bedzie miec spowrotem dobrze platna prace dobrze ze o drugie becikowe bedziesz sie starac zawsze to jakies pieniadze dostaniesz
Mi Patryk tez szybko wyrasta z ubranek ale czasem pojde na ciuchy i kupie mu cos nowego albo moja tesciowa tez chodzi i kupuje mu nowe ubranka na ciuchach za grosze dla takiego malca to nie warto wydwac kase w normalnych sklepach jak mozna na ciuchach za grosze ubrac w super ubrania. na fb co dodalam zdj. wczoraj to wlsanie tesciowa kupila mu na ciuchach ta bluze i spodnie w ogole nie zniszczone ani nic jak nowe. wypralam i bedzie chodzic w tym dlugo bo to takie wieksze na niego jest jeszcze
suoper ze Milenka zajada sie zupkami ja na razie powoli wprowadzam dalej warzywka. ostatnio byl kalafior ze sloiczka ale ochydztwo to jak nie wiem dalam Patrykowi zaledwie pare lyzeczek i wywalilam ten sloiczek bo jak ja i moj maz sprobowalismy to potem sie nam caly wieczor odbijalo tym kalafiorem feeee... zupki to pewnie zaczne wprowadzac gdzies jak Patryk bedzie miec pol roku nie chce wczesniej bo po co... jeszcze ma czas na zupki... na razie to niech je moje mleko poki mam go duzo

donatka te krosteczki to najlepiej skonsultuj z lekarzem.

Ja ide po niedzieli 24.09 z Patrykiem na drugie USG bioderek takie juz bardziej opisowe. mam nadzieje ze bedzie wszystko OK.

Moj Patryk juz ladnie sobie sam siedzi oblozony poduszkami i bawi sie zabawkami w koncu moge cos przy nim zrobic

[tibby]

Ja się nieźle zdziwiłam teraz jak nam kazał przyjść po skończeniu 5mcy! Bobik miał tylko dwie wizyty. Ale dobrze niech będzie kontrola. Od tego nie umrzemy a pewność prawidłowego rozwoju jest.

W przedszkolu Bobika logopeda jest dopiero od 5rż. wiec nawet gdyby chodził do przedszkola to by nic z tego logopedy nie miał, wiec zdecydowaliśmy sie na NFZ. Szkoda ze odstępy miedzy wizytami są takie odlegle.
Ostatnio juz po pierwszych ćwiczeniach na koniec powiedział Bobik wyraźnie MIŚ. Bo zawsze mówił bez tego ś.

zapomniałam dodać, ze dzis Tom przespał mi cala noc. Od 22-7!!!

[Sosna]

dzień dobry
Małgorzatko, krostki na pupie to może od pieluchy, przydałoby się przewietrzyć, no ale jak. Też mi się zdarzyło spr syna czy wszystko z nim w porządku, bo się mało ruszał :)
donatka, zimne i spocone rączki, a pomiędzy palcami pełno kulek z nitek, u nas już tego nie ma. i teraz lepsza zabawa z jednego palca w buzi a nie z całej piąstki :)
jenny, ja też nie byłam na diecie mam karmiących, widzę jedynie, ze po cytrusach i czipsach (co zjem pare sztuk) wyskakuje krostka, ale w sumie jedynie na buzi. I w sumie jem więcej niż kiedyś, więc nie chudnę. Może już schudłaś będąc w ciąży.
Monika, jaki super gość w podpisie. Mojemu dziecku też dobrze wychodzi siedzenie. w wózku jak ma koc pod plecami, żeby lepiej widział, to zaczyna się łokciami zapierać i bach leci buzią do przodu.
Misiu, kiedyś pisałaś, że Milenka robi wiele rzeczy, a teraz piszesz, że wolniej rozwija się od innych dzieci. Wydaje mi się, że jak dziecko np wcześniej zaczyna chodzić to mówienie czy z nauka załatwiania się na nocniku przyjdzie później niż u innego dziecka. Mój jest totalnie leniwy jeśli chodzi o przewracanie się z brzucha na plecy czy na odwrót. Turlam nim, żeby mu pokazać jak i co. Może załapie. Trzymam mocno za Was, żebyście złapali wiatr w żagle.
zioło, a taki sok buraczkowy jakoś doprawiasz? potrzebuje takiego naturalnego red bulla.
tibby i donatko, współczuje noszenia i takiego podejścia dzieci do spania. Tak jak pisze Monika później jest lepiej, wytrzymajcie.

przeciągam w dzień karmienie syna, jak nie marudzi to jeszcze nie karmie. udaje się dojść spokojnie do 2,5h - wyczyn, nie? :) wczoraj w nocy miał max 3h przerwy, również wow w nocy jak mnie budzi co 2h to nie wiem czy płacze bo głodny czy coś go zabolało, zawsze mi się wydaje, że przed chwilą go karmiłam.

[tibby]

czekam na mate edukacyjna to może sie trochę Tom nią zainteresuje za dnia i ominie mnie noszenie.

Wilgotne raczki i zimne to i u nas. A do tego pełno kłaków psa miedzy paluchami.

misia, trzymam kciuki za prace męża.