U nas pogoda wietrzna bardzo ale słoneczna. Zrobiłam 3 prania i schną w tempie ekspresowym .
Zaraz biorę się za prasowanie. Domek wysprzątany po weekendzie , obiadek gotowy,placka upiekłam i teraz na chwilkę przysiadłam sobie.
Mała nadal kaszle i ma katar ale wydaje mi się że mniejszy i kaszel tez sporadycznie więc na razie nie wybieram się do lekarza bo tam zarazków tylko pełno.