My długo sami nie chcielismy wypuścić córeczki z naszego łóżka, po prostu przyzwyczailiśmy się. A kiedy postanowiliśmy zmienić stan rzeczy dosyc szybko poszło, choc na początku rzeczywiście mieliśmy problemy. Okazało się, że wystarczyła
fajna kolorowa pościel dziecięca i Agatka teraz śpi u siebie i chyba jej dobrze.:)