mam w rodzinie obecnie dwójkę dwulatków i powiem Wam, że różnica między nimi jest ogromna. Madzia mówi już pełnymi zdaniami i ładnie odpowiada, a Krzysio choć młodszy trzy miesiące potrafi tylko podstawowe słowa typu mama czy tata. Ale każde dziecko rozwija się w indywidualny sposób i nie ma jakiejś sztywnej zasady mówiącej, ile słów powinno znać w wieku dwóch lat.
Właśnie o to chodzi,że każde dziecko jest na innym etapie rozwoju i ciężko ogólnie powiedzieć ile słów powinien znać 2 latek albo też jakimi zabawkami powinien się bawić. To wszystko jest bardzo indywidualna kwestią.
Dokładnie. Każde dziecko rozwija się w indywidualnym tempie. Zauważyłam, że dziewczynki na ogół szybciej zaczynają mówić i są bardziej rozgadane. Nie ma co jednak porównywać, każde dziecko ma jakieś umiejętności i coś wyjątkowego. :)
Co do dziewczynek to zauważyłam podobną rzeczy,czyli iż są bardziej rozgadane i szybciej łapią każde słówko,chłopcom z reguły zajmuje to nieco więcej czasu. Daj znać jak teraz wygląda sytuacja,czy są postępy w nauce mowy? Czekamy na Twoją odpowiedź.
haha 300 słow i alfabet to dobre ;D to chyba dziecko geniusz :D
tak serio jak zna z 30 słow to juz jest dobrze ;) jest bardzo różnie niektóre dzieci umieją wiecej inne mniej nie można panikować
Póki co nie ma się czym tak przejmować i na siłę nic się nie zrobi. Mój dwulatek dopiero teraz zaczął mówić kilka słów więcej. Ale znałam takiego dwulatka, który mówił początek alfabetu i mówił pięknie pełnymi zdaniami, ale to mały geniusz.
Nie napiszę nic odkrywczego, ze każde dziecko jest inne. Zrozumiałe jest, to że rodzice boją się i niecierpliwią, bo inne dzieci już mówią a są w tym samym wieku lub nawet młodsze od naszego dziecka. Ja miałam taką presję i już chciałam lecieć do specjalisty. Ale mój 3 latek z dnia na dzień zaczął mówić zdaniami. Więc bez obaw, choć na pewno w niektórych przypadkach gdy dziecko naprawdę nic nie mówi lub niechętnie, to pomocny będzie specjalista.