Ja preferuję herbatę. Najlepiej zieloną. Bardzo polubiłam ją w czasie ciąży. dowiedziałam się też wtedy, że tylko zaparzane łodyżki zielonej herbaty, późno zerwane nie maja w sobie herbacianej kofeiny - czyli teiny.
zdecydowanie herbata, po niej człowiek naprawdę jest świeży i wypoczęty i nie usypia.. ja piję dużo zielonych i owocowych http://bifix.pl/ różne smaki, także się nie nudzą. dodatkowo dzięki herbatkom nie podjadam w pracy słodyczy co wpływa na sylwetkę i samopoczucie. po kawie to chce się jeść i często właśnie słodkości..
Kiedyś? Tylko i wyłącznie herbata. A teraz? Poproszę kawę, ziarnistą, z podwójnym mlekiem i odrobiną cukru. To wszystko za sprawą tego artykułu; http://kawito.pl/pk584-kawa-ziarnista-1.html, który zainspirował mnie do tego by kupić jedną z tych kaw :) Kupiłam i nie żałuję :)