Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

zalany nowiutki telefon!

09 lis 2012, 10:17

Kobietki, która miała kiedyś zalany telefon?co trzeba robić?gdzie naprawiać???głupia mama zostawiła wczoraj telefon na stole w kuchni, a pech chciał że starszak przypadkowo rozlał kakao na stół, maż poosuszał, ale okazuje się, że coś z głosnikiem jest nie tak, jak nie włączą trybu głośnomiącego to nic nie słyszę, a tak czy inaczej inni mnie nie słyszą, lub słyszą z echem, pomóżcie!!

Awatar użytkownika
Asieńka86
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2011, 17:48

Re: zalany nowiutki telefon!

09 lis 2012, 10:38

możesz spróbować rozłożyć go na jak najdrobniejsze części i położyć na długi czas na jakiś grzejnik.. może podziała, ale powiem Ci szczerze że telefon jest raczej do wyrzucenia, jak zalało płytę to i tak co chwilę będzie się psuł.. gwarancji i tak nie uznają, wymienić głośnik możesz,ale tak jak pisałam- jeśli zalało płytkę główną to jest już po telefonie.. szwagierce nówka wpadła do gorącej wody- wyciągnęła od razu, osuszyła, ale działał może z miesiąc, potem zaczęło się sypać wszystko- zaczął zawieszać się, wyłączać aż w końcu padł na dobre..

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

Re: zalany nowiutki telefon!

09 lis 2012, 11:01

hm, mi nie wpadł, ale polało się po nim :ico_noniewiem: mam nadzieje, ze jednak tylko glosnik - bo normalnie dzialal, tylko z tym glosem beznadzieja, ja juz sama nic nie bede majstrowac, ale nie wiem gdzie go zaniesc?do t-mobile?bo tam jestem abonentem. maja pewnie jakies serwisy techniczne, nie?

Awatar użytkownika
Asieńka86
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2011, 17:48

Re: zalany nowiutki telefon!

09 lis 2012, 15:01

w sumie to bez różnicy gdzie zaniesiesz, z tym że jak pójdziesz do t-mobile to nie dosyć że zapłacisz za wymianę głośnika to jeszcze wbiją Ci w kartę gwarancyjną że jest anulowana lub że telefon był zalany cieczą (a wykryją to na bank, bo raz jak kłóciłam się z nimi że nie zalałam telefonu to powiedzieli mi że wystarczy że kilka kropli deszczu dostanie się do środka to oni to rozpoznają i jest już: kontakt z cieczą :-/) . możesz zanieść do zwykłego serwisu lub komisu z komórkami- zapłacisz sporo mniej niż w serwisie t-mobile a i karta gwarancyjna będzie czysta w razie późniejszej sprzedaży ;-)

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

Re: zalany nowiutki telefon!

09 lis 2012, 19:38

Mi kiedys telefon stacjonarny wpadł do miski z woda i płynem (myłam okna). a ze mialam lekko rece mokre to jak rozmawialam poprostu telefon mi wypadł z reki i prosto do tej miski. nie dalo sie od razu rozmawiac bo probowalam oddzwonic ale wzielam suszarke i przez chyba 20min suszyl ten telefon i po kilku godzinach działał jakby nigdy nic sie nie stało.

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

Re: zalany nowiutki telefon!

09 lis 2012, 22:50

moj zalany podobnie,niestety glosnik padl,osuszylam szybko,do ladowania dalam zaraz,zeby sie ogrzal i wyparowala woda ale rozmawiac moglam juz tylko przez zestaw sluchawkowy :(

cytryna
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 30
Rejestracja: 09 lis 2012, 09:45

Re: zalany nowiutki telefon!

13 lis 2012, 12:33

Też kiedyś zalałam telefon i mi przestał działać głośnik i klawiatura, rozłożyłam na części i zostawiłam tak (ale nie na grzejniku bo to tylko może zaszkodzić), klawiatura zaczęła działać, ale głośnik już niestety nie. Jak go dobrze osuszysz i nie pomoże to już chyba nic z niego nie będzie, naprawią Ci pewnie ale z całą pewnością nie na gwarancji, bo to z Twojej winy. Powodzenia!

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: zalany nowiutki telefon!

13 lis 2012, 18:51

możesz zanieść do zwykłego serwisu lub komisu z komórkami- zapłacisz sporo mniej niż w serwisie t-mobile a i karta gwarancyjna będzie czysta w razie późniejszej sprzedaży ;-)
tylko czy potem jak się coś popsuje w tel to czy nie wykryją innej naprawy w serwisie jak już zaniesie na gwarancji??
bo po to jest gwarancja,może spróbować i zanieść do serwisu i zapytać,co najwyżej gwarancja potem nie będzie obejmowała głośnika czy czegoś tam co było zalane
poza tym mojemu kiedyś się głośnik zmoczył,znaczy też chyba coś wylał na głośnik i zawiózł do serwisu,powiedział,że głośnik nie działa tylko na głośnomówiącym i wymienili bez problemu i nic nie mówili że był zalany :ico_noniewiem:

zuzamerkel
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 10
Rejestracja: 22 cze 2015, 16:58

Re: zalany nowiutki telefon!

22 cze 2015, 17:04

Mnie, gdy mój telefon wpadł do zupy (po 2 tygodniach od zakupu), to włożyłam go na 48 godzin do pojemnika z ryżem - pomogło! Rozłożyłam go na części wcześniej.

szpileczki
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 494
Rejestracja: 19 paź 2014, 16:56

Re: zalany nowiutki telefon!

25 cze 2015, 17:01

Dwa razy zalałam telefon i mój brat go po prostu rozkręcił, osuszył i złożył z powrotem.

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość