Ja sie zawsze pytam mojej kosmetyczki czy krem, który aktualnie używam nadaje sie na zimę czy nie i ona zawsze mnie informuje, jak byly ostatnio mrozy to zrobiła mi próbkę z innego kremu. Podobno coraz więcej kremów nawilżających jest bezpiecznych zimą bo nie maja w składzie wody itp. Jak zimą jadę na narty i smaruje sie tymi tłuściochami przeznaczonymi na mróz to zawsze mam później problem z cera