26 lut 2016, 23:30
Moja przyjaciółka wyszła za mąż za mojego brata. Wszystko było dobrze ale do czasu, bo mój brat nigdy nie był typem wzorowego mężczyzny a w tym momencie nawywijał już tak, że chciałabym pomóc mojej bratowej, bo z bratem od dawna się nie odzywam, zresztą nie ja jedna, jest skłócony z większością rodziny niestety, a nigdy coś takiego u nas się nie zdarzyło, raczej trzymamy się blisko i w dobrych stosunkach. Mianowicie mój brat ma firmę. Swoją, założoną na długo przed zawarciem małżeństwa. Od pewnego czasu mówił o kłopotach finansowych i brał pieniądze ze wspólnych oszczędności na to. Teraz okazało się, ze żadnych kłopotów ze wspólnikiem nie mieli w firmie tylko on jeździł po miejscach z automatami i grał w te durne 777 itp. Ona jest już zdesperowana, chce od niego odejść ale nie wie co teraz z tym zrobić żeby odzyskać od niego pieniądze, bo te osczędności miały być przeznaczone na edukacje dzieci. Podpowiedzcie cokolwiek. Najpierw rozwód czy żądania, czy w ogóle jest jakiś sposób żeby te pieniądze odzyskać?