Ja byłam zmuszona zapoznać się z tematem odszkodowań, bo siostra poprosiła mnie o pomoc w swojej sprawie, Niby nic poważnego, jakiś drobny uraz, ale wiadomo, że rekompensata się należy. Nie jestem specjalistką w tej sprawie, ale dowiedziałam się, że bardzo ważne są okoliczności zdarzenia -
http://castellum.com.pl/abc-odszkodowan ... wiadczenia, bo tylko gdy wszystko zgadza się z regulaminem w 100% można wypłacić odszkodowanie. No i wtedy zaczęło się udowadnianie kiedy doszło do zdarzenia, czy są świadkowie, zdjęcia, dowody, wszystko... Ale jakoś dałyśmy radę, potrzebowałyśmy tylko wsparcia osób, które rozumieją te wszystkie prawne zwroty i pisma. Teraz mamy nauczkę na przyszłość, że jeśli zdarzy się jakikolwiek nieszczęśliwy wypadek czy kolizja drogowa to nie wolno tracić zimnej krwi, bo potem można jeszcze długi czas ubiegać się o coś, co się nam należy!