Mnie ostatnio bardzo zaczęły wszystkie moje uczulać. Na co dzień miałam z miss sporty a taki na większe wyjścia loreala i dramat. Oczy mi łzawią po nich. Koleżanka poleciła mi Neovisage taka mascarę hipoalergiczną, mam ją dosłownie kilka dni i jak narazie jest ok. efekt też jest fajny:)
Ja długo nie umiałam znaleźć swojego ulubionego i dobrego tuszu do rzęs, zawsze dobieram go na zasadzie prób i błędów, testując w drogeriach wiele marek. Wiem natomiast jedno: dobry tusz musi swoje kosztować.
ja już od bardzo dawna nie używam tuszu do rzęs, regularnie przedłużam rzęsy w salonie Magic Visage gdzie efekt jest bardzo naturalny, ale na pewno nie uzyskałabym takiego efektu za pomocą najlepszego tuszu, nie ma się co oszukiwać.
Ja też nie używam bo zawsze przedłużałam ale od jakiegoś czasu chodzę na laminowanie swoich naturalnych rzęs i bardzo ładnie i naturalnie to wygląda. Na takie laminowanie regularnie chodzę do THALGO DAY SPA & SALON w Warszawie ( Białołęka) .
ja jednka przedłużam w Magic Visage regularnie, rzęsy od przełużania mam w bardzo odbrym stanie dlatego nei zamierzam rezygnować z takiego rozwiązania, a dzięki przedłużaniu moje rzęsy wyglądają rewelacyjnie, oko jest świetnie wyprofilowane.