A ja uważam, że można zacytować jak najbardziej na przykład: ,,(...) rozczarowanie? Dziękuję, wolę być szczęśliwa...":) Właśnie przeczytałam ,,Dziennik o-błędnik" . Dla mnie pozycja arcydzielna. Anita Sumi błyskotliwie opisuje nas - kobiety. Bardzo dobrze bawiłam się przy czytaniu tej książki. Zdecydowanie polecam !Ostatnio przeczytałam Dziennik o-błędnik Książka dla kobiet i o kobiecie która ma wiele dylematów życiowych. każda z nas może tu znaleźć cząstkę samej siebie. Dobra książka nie tylko o poważnych tematach, jest też sporo humorystycznych rozważań, nie wspomnę o języku bohaterki, który nie jest do cytowania.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości