Taka dorywcza praca i tak moze wymagać przygotowania, doświadczenia, predyspozycji. Jak ja wracałam do pracy odczuwałam duży stres. Ze wypadłam z obiegu, ze nie bede nic pamietac co i jak. Poszłam na studia w miedzyczasie na wsb zeby czuć sie pewniejsza, odświeżyć sobie wiadomosci, zdobyc nowe i przyznam ze to bardzo mi pomogło i jakos tak dodało odwagi. Były to wtedy studia z coachingu. Przełożona była pozytywniezaskoczona, ja pewniejsza i jakos tak sie to fajnie poukładało. Warto sie doszkolić, nawet jeśli nie studia
http://www.wsb.pl/poznan/studenci/studi ... tradycyjne to moze jakieś szkolenie,warsztaty, coś co da Ci jakieś możliwości podjecia takiej dorywczej pracy. Powodzenia